Akademia Teatralna w Warszawie: Wykładowca Andrzej Pawłowski oskarżany przez studentów. List do Wojciecha Malajkata, rektora uczelni

Janusz Szmit
fot. Adrian Grycuk [CC BY-SA 3.0 pl (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], from Wikimedia Commons
Poważne zarzuty pod adresem jednego z wykładowców Wydziału Reżyserii Akademii Teatralnej w Warszawie. Andrzej Pawłowski jest oskarżany m.in. o przemoc psychiczną, prowadzenie zajęć pod wpływem alkoholu i zachowania molestatorskie wobec kobiet. Studenci złożyli wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, a do rektora wpłynął list, w którym absolwenci uczelni apelują do Wojciecha Malajkata o reakcję w tej sprawie.

W liście, pod którym podpisały się m.in. reżyserki teatralne Monika Strzępka i Agnieszka Glińska, pojawia się długa lista zarzutów pod adresem Andrzeja Pawłowskiego. Według sygnatariuszy listu, "wykładowca regularnie dopuszcza się nadużywania władzy, jaką daje mu zajmowana w Akademii pozycja", a przejawia się to m.in. poprzez:

  • przemoc psychiczną
  • groźby użycia przemocy fizycznej
  • zastraszanie
  • manipulację
  • zachowania molestatorskie wobec kobiet
  • obelgi i poniżanie studentów
  • wykonywanie obowiązków zawodowych pod wyraźnym wpływem alkoholu

Absolwenci Akademii Teatralnej w Warszawie zwracają uwagę, że problem nie jest nowy, zarzuty pod adresem wykładowcy pojawiają się regularnie w ankietach ewaluacyjnych, a "zachowanie Andrzeja Pawłowskiego wywarło głęboki, krzywdzący i traumatyzujący wpływ na całe pokolenia osób studiujących na Wydziale Reżyserii". Oskarżają władze wydziału, na którym pracuje mężczyzna, o bagatelizowanie sprawy.

Fragment listu ws. Andrzeja Pawłowskiego do rektora Akademii Teatralnej:

Jak wynika z wielu relacji studentek i studentów, uciszane są wszelkie próby walki o dobre praktyki w obrębie uczelni, studentki i studenci wyrażający niezgodę na opisane powyżej zachowania są regularnie zastraszani, sugerowano i sugeruje się możliwe problemy wynikające ze złożenia skargi, utrudnianie dalszych studiów, a także startu w zawodowe życie. Złożenie zeznań przez ofiary przemocy jest skrajnie trudne w sytuacji, gdy pozostają one zależne od jej sprawcy, który dodatkowo, ze względu na postawę władz Wydziału, cieszy się poczuciem nietykalności.

Przypominają też, że sam rektor Akademii Teatralnej jeszcze w grudniu 2017 r. był osobiście informowany przez studentów i absolwentów o istniejącym problemie, jednak "mimo zapewnień i obietnic [...] studenci nie zostali oficjalnie poinformowani, że Andrzej Pawłowski nigdy nie powróci już do prowadzenie zajęć". Wojciech Malajkat, już po publikacji listu, zapewnił w rozmowie z Wirtualną Polską, że wykładowca obecnie prowadzi jedynie zajęcia fakultatywne. W opublikowanym w środę oświadczeniu zdecydowanie zaprzeczył, jakoby władze uczelni nie reagowały na zgłaszane zastrzeżenia.

"Każda oficjalna skarga jest rozpatrywana i kierowana do właściwych organów (np. rzecznika dyscyplinarnego). Stanowczo oświadczam, że nieprawdą jest, jakoby uczelnia nie podjęła żadnych kroków w tej kwestii – wraz z kierownictwem wydziału podjąłem działania mające na celu sprawiedliwą ocenę sytuacji i ochronę studentów. Sygnatariusze listu wspierającego działania studentów i absolwentów otrzymali moją odpowiedź bezpośrednio" - poinformował Malajkat.

Nazwiska sygnatariuszy listu do rektora Akademii Teatralnej w Warszawie:

  • Sławomir Batyra
  • Agata Baumgart
  • Tomasz Cyz
  • Agata Dyczko
  • Wojciech Faruga
  • Agnieszka Glińska
  • Małgorzata Głuchowska
  • Aneta Groszyńska
  • Anika Idczak
  • Aleksandra Jakubczak
  • Katarzyna Kalwat
  • Ula Kijak
  • Katarzyna Łęcka
  • Karolina Maciejaszek
  • Barbara Ogar
  • Wojciech Pitala
  • Agata Puszcz
  • Katarzyna Raduszyńska
  • Monika Strzępka
  • Weronika Szczawińska
  • Tomasz Szczepanek
  • Szymon Waćkowski
  • Barbara Wiśniewska
  • Małgorzata Wdowik

ZOBACZ TEŻ | Wojciech Malajkat i Daniel Olbrychski o pracy ze studentami

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Małgorzata
Tak, to prawda. AT zmaga się z kilkoma sprawami, które ciążą, niezałatwione w przeszłości. Powód: zaniechanie, prywata, nieliczenie z się z pracownikami. To obraz rządów poprzedniego jeszcze rektora. Teraz jest również niewiele lepiej, chociaż inaczej. Tylko p. Kanclerz niezmiennie zapracowana i rozsądna.Gdyby tylko mogła więcej..... Pozdrawiam Panią Beatę Szczucińską.
p
pracownik
Władze wiedziały o zachowaniach Pawłowskiego od kilku lat. Nic nie zrobił z tym rektor Strzelecki , bo on w ogóle niewiele, poza swoimi sprawami, robił. Rektor Malajkat natomiast też nie mówi prawdy, bo głównie wszystko i wszystkich robi na .... szaro! Nie znosi sprzeciwu, nie uznaje dialogu, decyzje ważne podejmuje sam, jednoosobowo i niewiele obchodzi go zdanie reszty..... Prawdą jest bowiem fakt, że AT schodzi na psy. Mentalnie i organizacyjnie. Jedyną osobą, która mogłaby wyprowadzić t ę uczelnie na prostą , jest p. Kanclerz Szczucińska ... Gdyby tylko mogła zostać rektorem !
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Akademia Teatralna w Warszawie: Wykładowca Andrzej Pawłowski oskarżany przez studentów. List do Wojciecha Malajkata, rektora uczelni
g
gota
ale go jarek kaczynski popiera i co mu zrobicie?

Wybrane dla Ciebie

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl