Po miesiącach oczekiwań McDonald's przedstawia Big Arch – swojego największego jak dotąd burgera.
O planach wprowadzenia go na rynek mówiono na dorocznym spotkaniu inwestorów w grudniu 2023 roku. Mówiono, że będzie to odpowiedź na ogromne zapotrzebowanie klientów na smaczniejsze burgery. Ten długo oczekiwany jest teraz dostępny w wybranych krajach, w tym w Kanadzie i Portugalii. Jak na razie nie ma go na najważniejszym rynku, za jaki uważa się Stany Zjednoczone.
Sam widok zdumiewa
Już sam widok tego giganta stawia pytanie: jak jedna osoba może go spałaszować?
Burger jest zachwalany, że łączy w sobie znane już smaki z unikalnymi nowymi składnikami, w tym nowym, pikantnym sosem stworzonym specjalnie dla Big Arch. Co się składa na nowego Burgera? Dwa ogromne kotlety ze stuprocentowej kanadyjskiej wołowiny, trzy plasterki sera, chrupiąca cebula, pikle, sałata i nowy, i wspomniany pikantny sos.
Przed premierą Big Arch najbardziej znaczącym pojedynczym burgerem McDonald's był Quarter Pounder, który konkurował z Whopperem Burger Kinga.
Nie zrujnuje portfeli
W grudniu dyrektor firmy, Chris Kempczinski, powiedział, że większy burger nie zrujnuje portfeli klientów: „Dostarczymy dużego burgera o doskonałym smaku i cenie niższej niż to, co klienci mogą dostać gdziekolwiek indziej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
