Na wiecu wyborczym prezydenta Dudy w Opocznie byli obecni przedstawiciele kół gospodyń wiejskich, zespołów ludowych, jednostek OSP oraz samorządowcy. Jeszcze przed przybyciem prezydenta do pokazania opoczyńskiego folkloru zachęcał poseł Robert Telus. Wielokrotnie przypominano mieszkańcom o zakładaniu maseczek i trzymaniu dystansu.
Około godz. 10.30 Andrzeja Dudę powitały gromkie okrzyki i transparenty. W swoim krótkich przemówieniu prezydent nawiązał na opoczyńskiego folkloru, a następnie przypominał co udało się zrobić w ciągu ostatnich 5 lat. Mówił o 500 plus, obniżeniu wieku emerytalnego, podwyżce najniższej pensji i o trzynastych emeryturach. Obiecywał, że planem na najbliższe lata jest doprowadzenie do poziomu życia Polaków, jak na zachodzie Europy. Zachęcał do wyborczej mobilizacji, bo jak mówił jest szansa na zwycięstwo już w pierwszej turze.
Koronawirus na weselu. Sanepid w Opocznie: trwają testy 130 ...
Nawiązał również do planowanego spotkania z Donaldem Trumpem, zwołanie specjalnej narady związanej z tą wizytą, zmusiło go do szybkiego powrotu do Warszawy i odwołania m.in. obiadu u rodziny zastępczej pod Opocznem.
Po zakończonym przemówieniu, prezydent znalazł chwilę, by porozmawiać z mieszkańcami, którzy dopytywali m.in. o emerytury czy odszkodowania za suszę. Zdążył też się spotkać ze strażakami w Opocznie.
Po południu prezydent znów odwiedzi nasz region, tym razem w Tomaszowie spotka się z samorządowcami, a o godz. 17.30 z mieszkańcami.
