Głośny konflikt między Antonim Królikowskim a Joanną Opozdą rozpoczął się, kiedy aktor miał zdradzić i porzucić swoją partnerkę jeszcze, kiedy ta była w ciąży. Od tej pory w mediach, co jakiś czas, pojawiają się kolejne odsłony tego sporu. W najnowszym wywiadzie Antoni Królikowski złożył jednak deklarację, która może świadczyć o tym, że stosunki między byłymi partnerami uległy zmianie.
Królikowski i Opozda. Wojenny topór zakopany?
W rozmowie z magazynem "Świat i ludzie" opowiedział o tym, jak wyobraża sobie dalsze relacje z matką swojego syna.
- Nie będę nikomu się spowiadał z mojego życia, z tego, jakich dokonuję wyborów, one są moje, są przemyślane. W tym roku musiałem podjąć bardzo wiele trudnych decyzji i było mi ciężko przez dłuższy czas - stwierdził. - Dziś czuję się dobrze, cieszę się, że mam syna. Wierzę, że jakoś z Asią się dogadamy i będziemy sobie żyli każdy na swój sposób i do tego dążymy - zadeklarował.
Królikowski zapisał się na terapię. Chce więcej przebywać z synem
Vincent mieszka z mamą, a Antek Królikowski tylko od czasu do czasu odwiedza syna. Jednak, jak wynika z najnowszych informacji, aktor ma nadzieję, że to się zmieni, ponieważ będzie walczył o opiekę nad synem. Jak donosi "Na żywo", udał się w tym celu na terapię. Chce w ten sposób udowodnić, że się zmienił.
Antek zgłosił się po pomoc do specjalisty. Uczęszcza na psychoterapię. To indywidualne sesje w nurcie psychodynamicznym, gdzie pracuje się nad przyczynami obecnych kłopotów, tkwiącymi głęboko w podświadomości. Antek jest zdeterminowany, by ułożyć swoje sprawy, wreszcie dojrzeć i zacząć wszystko na nowo – zdradziła w rozmowie z magazynem osoba z otoczenia gwiazdora.

TD