Areszt tymczasowy dla 35-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu i groził wybuchem

Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek (30.06.2023 r.). Policjanci zostali wezwani na jedną z ulic w Kościerzynie, gdzie mężczyzna po awanturze z rodziną, zamknął się w mieszkaniu, grożąc, że odkręci gaz. Funkcjonariusze podjęli próbę uspokojenia go i wielokrotnie wzywali do otwarcia drzwi.uty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wywołania zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób albo mi

Mężczyzna usłyszał zarzut w wielkich rozmiarach, czynnej napaści na funkcjonariuszy policji, znieważenia ich, kierowania gróźb karalnych oraz kradzieży mienia, których dopuścił się wcześniej - poinformował oficer prasowy kościerskiej policji asp. szt. Piotr Kwidziński

Funkcjonariusze ewakuowali wszystkich mieszkańców do specjalnego autobusu podstawionego przez burmistrza miasta. W tym czasie pracownicy zakładu energetycznego odcięli prąd. Na miejsce przyjechali również policyjni negocjatorzy oraz kont terroryści z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Mężczyzna wykrzykiwał, że wysadzi budynek w powietrze"- relacjonował jeden z policjantów obecnych na miejscu

Dzięki współpracy negocjatorów oraz funkcjonariuszy policji udało się opanować sytuację. Do mieszkania weszły odpowiednie służby i obezwładniły mężczyznę. Ten najpierw trafił do szpitala na badania, następie został aresztowany tymczasowo na 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.