Artur Barciś i film „Znachor”. Aktor zagrał w starej wersji i wystąpi w nowej produkcji platformy Netlfix

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
Artur Barciś zagrał w kultowym filmie „Znachor”. Wystąpi również w nowej wersji, którą produkuje Netflix.
Artur Barciś zagrał w kultowym filmie „Znachor”. Wystąpi również w nowej wersji, którą produkuje Netflix. Fot. Artur Klag
Netflix tworzy nową wersję filmu „Znachor” na motywach powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Produkcja z lat 80. w reżyserii Jerzego Hoffmana dla wielu stała się kultowa, więc gdy platforma streamingowa ogłosiła, że pracuje nad nową wersją, nie brakowało głosów sceptycznych. Jedną z ról w „Znachorze” Netflixa zagra popularny aktor Artur Barciś, który również wystąpił w kultowej produkcji lat 80. XX w.

Netflix tworzy nową wersję „Znachora”

Platforma streamingowa Netflix ogłosiła na początku lutego 2023 roku, że tworzy nową wersją kultowego filmu. W roli głównej tytułowego Znachora, czyli profesora Rafała Wilczura, wystąpi Leszek Lichota.

Oprócz niego, w filmie zagrają między innymi Maria Kowalska, Mirosław Haniszewski, Mikołaj Grabowski, Izabela Kuna, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczak i Łukasz Szczepanowski. Jako swoisty „łącznik” pomiędzy obydwoma wersjami filmu, w obsadzie pojawi się także Artur Barciś, który w „Znachorze” z lat 80. debiutował na dużym ekranie.

Jak przyznał w rozmowie z RMF24, na początku podchodził sceptycznie do propozycji, jaką otrzymał od platformy Netflix.

– Byłem bardzo sceptyczny, kiedy dowiedziałem się, że będzie realizowany nowy „Znachor”. Kiedy dostałem propozycję zagrania w nim, poprosiłem o scenariusz i przeczytałem cały od deski do deski i muszę przyznać, że spodobał mi się. Czytało się to fantastycznie i rola, którą mi zaproponowano też była ciekawa – powiedział aktor.

Artur Barciś w obydwu wersjach „Znachora”

Barciś dodał, że jego zdaniem jest szansa, że również nowa wersja „Znachora” będzie sukcesem.

– Wydaje mi się, że to może być dużym sukcesem, szczególnie, że będzie prezentował to Netflix, czyli może być przebojem na skalę globalną – powiedział.

W kultowej wersji „Znachora” Jerzego Hoffmana Barciś wcielił się w rolę Wasylka – syna młynarza Prokopa.

– My aktorzy po prostu wykonaliśmy swoją robotę. Największa zasługa jest Jerzego Hoffmana, scenariusza i montażu. To wszystko jest poprowadzone w taki sposób, żeby wywoływać w nas emocje. Po to ten film jest, żeby nas wzruszać, żeby nas czasem bawić, ale w tym wypadku głównie wzruszać – wspominał aktor.

O czym jest „Znachor”?

Historię profesora Rafała Wilczura stworzył Tadeusz Dołęga-Mostowicz pod koniec lat 30. XX wieku. Co ciekawe, początkowo pisarz tworzył scenariusz filmowy, jednak gdy został on odrzucony, ostatecznie wyszła z tego powieść.

„Znachor” opowiada o chirurgu, którego zostawia żona. Gdy mężczyzna topi swe smutki w alkoholu, zostaje pobity i doznaje amnezji. Wyjeżdża na wieś i rozpoczyna działalność jako lokalny znachor pod zmienionym nazwiskiem.

Oprócz kultowej adaptacji z lat 80., już w 1937 roku książka została zekranizowana po raz pierwszy.

Powstała również druga część powieści pod tytułem „Profesor Wilczur”, którą Dołęga-Mostowicz opublikował w 1939 roku.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Źródła: i.pl, RMF24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl