Kajko i Kokosz bawią nas od lat. Album "Oferma Wielki" pokazuje, że są artyści, łączący nowoczesny komiks z duchem opowieści Janusza Christy

Bartłomiej Romanek
Egmont/mat. prasowe
Przeczytałem pewnie kilka tysięcy komiksów. Były komiksy Disney'a, był Lucky Luke i Asterix, bohaterowie z uniwersów Marvela i DC Comics. Później zacząłem cenić dobre kryminały, horrory i opowieści grozy. Ale są komiksowi bohaterowie, którzy towarzyszą im przez całe życie. To Kajko i Kokosz. W dzieciństwie jednym z moich pierwszych komiksów była "Sztuka latania", wtedy pokochałem Mirmiłowo. Dlatego cieszę, się, że na polskim rynku ukazują się komiksy takiej, jak "Oferma Wielki", które łączą nowoczesny komiks z duchem słynnego Janusza Christy.

O zachowanie dorobku wielkiego mistrza polskiego komiksu dba dzisiaj m.in. córka Janusza Christy, Paulina Christy. Jego komiksy ukazują się w Polsce dzięki wydawnictwu Egmont, które wydaje przygody Kajka i Kokosza w kilku różnych liniach wydawniczych.

Wydawane są oryginalne komiksy Christy i to w dwóch wersjach klasycznej i w ramach tzw. "Złotej Kolekcji". Powstają również nowe pełnometrażowe historie o Mirmiłowie i jego mieszkańcach, ale również wydania regionalne i obcojęzyczne.

Jednym z najciekawszych linii są moim zdaniem "Opowieści z Mirmiłowa". To oficjalna kontynuacja serii. Albumy zawierają krótkie komiksy tworzone w różnych stylach, a ich głównymi bohaterami często są drugoplanowe postacie oryginalnej serii.

W ramach tej serii ukazał się właśnie album "Oferma Wielki". I co tu dużo mówić - wielki miałem ubaw, czytając tę historię.

W najnowszym tomie czytelnicy znajdą historyjki napisane przez Macieja Kura i Tomasza Samojlika, a narysowane przez znanych polskich twórców – Piotra Bednarczyka, Mieczysława Fijała, Magdalenę „Meago” Kanię, Sławomira Kiełbusa i Kajetana Wykurza. Jako goście specjalni pojawili się też – klasyk polskiego komiksu, Jacek Skrzydlewski oraz (po raz pierwszy w historii projektu) artysta zagraniczny, Bédu, twórca kultowej serii „Hugo” – mówi o nowym komiksie Tomasz Kołodziejczak, pomysłodawca i wydawca serii, jeden z największych znawców komiksu w Polsce.

Antologie komiksowe mają to do siebie, że wśród lepszych historii zdarzają się ciut słabsze, ale "Oferma Wielki" trzyma poziom niemal przez wszystkie rozdziały. Niemal, bo jedna z historii jest moim zdaniem nieco słabsza, ale nie będę jej wskazywał, bo być może Wam przypadnie ona do gustu. Te najlepsze moim zdaniem to historia tytułowa, a także "Gwiezdny rozbójnik". Dobra historia , humor dla całej rodziny i świetna kreska. To powody, dla których warto sięgnąć po "Ofermę Wielkiego".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

400 kamer w całej Polsce zostało zhakowanych przez rosyjski wywiad wojskowy!

400 kamer w całej Polsce zostało zhakowanych przez rosyjski wywiad wojskowy!

Mogła zawalczyć z Julią Szeremetą. Zmarła po walce z rakiem. Dwa tygodnie po ślubie

O TYM SIĘ MÓWI
Mogła zawalczyć z Julią Szeremetą. Zmarła po walce z rakiem. Dwa tygodnie po ślubie

Wróć na i.pl Portal i.pl