Od wielu lat na okładkach najbardziej prestiżowych magazynów goszczą kobiety potocznie zwane "kościotrupami" bądź "wieszakami". Dzieje się tak, ponieważ świat mody wyznaczył rygorystyczne trendy, które narzucają standardy piękna i atrakcyjności. Zatrudniane są coraz chudsze modelki, bez biustu, bez bioder krótko mówiąc pozbawione kobiecych kształtów.
W ostatnim czasie, panujący styl przełamała 28-letnia amerykańska modelka Ashley Graham. Zdobiła już okładkę Sports Illustrated i brała udział w kampaniach reklamowych bielizny. Kobieta nosząca rozmiar 44, została gwiazdą kwietniowego magazynu dla panów Maxima, który zaprasza do współpracy (jak sam określa) najseksowniejsze kobiety na Ziemi. Modelka wielokrotnie podkreślała, że nie wstydzi się swojego ciała, wręcz przeciwnie jest bardzo dumna ze swojej apetycznie okrągłej sylwetki. Biorąc udział w pokazie kolekcji H&M, bez kompleksów prezentowała się obok szczuplejszych dziewczyn.
Na Instagramie Ashley Graham ma już prawie milion fanów. Dziewczyna uwielbia modeling i rutynowo walczy z panującymi w branży mody stereotypami.