Bayern Monachium wybiera trenera
Obecny sezon w wykonaniu Bayernu Monachium jest bardzo słaby. Obecny mistrz Niemiec prawdopodobnie nie obroni trofeum, gdyż Bayer Leverkusen w jest fenomenalny i u zawodników Xabiego Alonso nie widać oznacz zmęczenia. Wszystko wskazuje na to, że hegemonia "Die Roten" zostanie przerwana przez "Aptekarzy".
Nic dziewnego, że wspomniany hiszpański trener Bayeru szybko stał się celem transferowym Bayernu i Liverpoolu. W piątek na konferencji prasowej Xabi Alonso potwierdził, że nigdzie się nie rusza i na kolejny sezon zostanie w ekipie z Leverkusen. Dwaj giganci muszą obejść się smakiem.
Bayern Monachium musi szukać dalej. Niemieccy dziennikarze informują, że w grze zostały tylko dwa nazwiska - Julian Nagelsmann, który obecnie jest selekcjonerem niemieckiej kadry oraz Roberto De Zerbi, który trenuje Brighton & Hove Albion. Jakub Moder może więc stracić szkoleniowca.
Rozsądnym rozwiązaniem byłoby ponowne zatrudnienie Nagelsmanna, który równy rok temu został zastąpiony przez Thomasa Tuchela. 36-latek ma być otwarty na dołączenie do Bayernu, ale decyzję o swojej przyszłości chce podjąć jeszcze przed startem Euro 2024, czyli 14 czerwca.
Bayern Monachium w obecnym sezonie może powalczyć jeszcze o triumf w Lidze Mistrzów. W ćwierćfinale mistrz Niemiec zmierzy się z Arsenalem, czyli ekipą Jakuba Kiwiora. Od kiedy Thomas Tuchel ogłosił odejście, drużyna gra zdecydowanie lepiej. Ostatnie trzy mecze zakończyły się bilansem bramkowym 16:3.
Najlepsze memy po meczu Walia - Polska. Wojciech Szczęsny zo...
