Szczyt ma być omawiany przez Anthony’ego Blinkena, amerykańskiego sekretarza stanu i Siergieja Ławrowa, rosyjskiego szefa dyplomacji podczas rozmowy zaplanowanej na czwartek.
O możliwości spotkania na szczycie poinformował w niedzielne późne popołudnie francuski prezydent Emmanuel Macron. Stało się to kilka godzin po informacji, według której rosyjscy dowódcy dostali już rozkazy, by przeprowadzić inwazję na Ukrainę.
Joe Biden rozmawiał z Emmanuelem Macronem w niedzielę po południu, już po rozmowie francuskiego prezydenta z rosyjskim przywódcą.
Jen Psaki, rzeczniczka Białego Domu potwierdziła, że prezydenci USA i Rosji w zasadzie zaakceptowali propozycję spotkania. Przypomniała jednak podstawowy warunek: Moskwa nie może dokonać inwazji na Ukrainę. – Jesteśmy zawsze gotowi na dyplomację, ale też Rosja musi być świadoma szybkich i surowych konsekwencji, gdyby wybrała wojnę. Obecnie zdaje się kontynuować przygotowania do mającego nastąpić w krótkim czasie ataku na Ukrainę – powiedziała Psaki.
