SPIS TREŚCI
Wcześniej o możliwości rozmów rosyjsko-ukraińskich w połowie czerwca w Watykanie napisał "Wall Street Journal".
Leon XIV chce pokoju
- Ojciec Święty wyraził gotowość ułatwienia dialogu między stronami, ale nie otrzymałem żadnych sygnałów w tej kwestii - wyjaśnił kardynał Parolin, cytowany przez Ansę.
Mówił o tym po święceniach biskupich nowego nuncjusza apostolskiego na Białorusi Ignazio Ceffalii. Podczas tej uroczystości kardynał Parolin przypominał nowemu nuncjuszowi, jak ważne wyzwania czekają na niego w tym kraju w związku z napięciami regionalnymi i międzynarodowymi z powodu, jak dodał, "tragicznej wojny w Ukrainie, której końca niestety nadal nie widać".
Ławrow sceptycznie o Watykanie
Rozmowy w Watykanie nie byłyby eleganckim rozwiązaniem, ponieważ Rosja i Ukraina to kraje prawosławne - powiedział tymczasem szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. - Wyobraź sobie Watykan jako miejsce przeprowadzenia rozmów. No, powiedziałbym, że trochę to nieeleganckie, żeby prawosławne kraje omawiały na katolickiej ziemi sprawy dotyczące wyeliminowania pierwotnych przyczyn wojny - oświadczył Ławrow.
Potwierdził, że odbędzie się kolejna rudna rozmów z Ukrainą, nie sprecyzował jednak, w którym kraju ani w jakim terminie. Ławrow powiedział też, że po stronie rosyjskiej prace nad memorandum w sprawie przyszłych rozmów pokojowych są na "zaawansowanym poziomie".
Moskwa: na Ukrainie rządzi "junta"
Powtórzył, że Moskwa nie pozwoli, by rosyjskojęzyczni mieszkańcy Ukrainy pozostawali pod rządami "junty" prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Rosja zarzuca Ukrainie, że obowiązują tam przepisy rzekomo dyskryminujące osoby rosyjskojęzyczne. Kijów odrzuca te oskarżenia.
Jak podkreśliła agencja Reutera, wypowiedź Ławrowa świadczy o tym, że Rosja podczas dowolnych rozmów pokojowych będzie wysuwać takie same żądania, co na samym początku inwazji na Ukrainę. W czwartek agencja Bloomberga z powołaniem na źródła napisała, że Kreml nie jest zainteresowany rozmowami pokojowymi z Ukrainą, w które zaangażowałby się Watykan. Władze w Moskwie uważają, że najlepszym miejscem do prowadzenia dalszych negocjacji jest Turcja.

Źródło: