Będą zmiany na uczelniach wojskowych? Szef MON zapowiada

Magdalena Konczal
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosił zmiany w procesie szkolenia pilotów śmigłowców, w tym AH-64 Apache, po spotkaniu z dowództwem Lotniczej Akademii Wojskowej i 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Nowe zasady mają na celu zwiększenie efektywności i bezpieczeństwa szkolenia.

Spis treści

Zmiany w szkoleniu pilotów

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się po spotkaniu w „Szkole Orląt” w Dęblinie, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział znaczące zmiany w kształceniu pilotów śmigłowców oraz bezzałogowych statków powietrznych. Nowe podejście ma na celu usprawnienie procesu szkoleniowego oraz jego dofinansowanie.

Władysław Kosiniak-Kamysz
Szef MON odwiedził Lotniczą Akademię Wojskową w Dęblinie. PAP/Wojtek Jargiło

– Proces kształcenia na potrzeby sił zbrojnych zostanie usprawniony, dofinansowany. Rozmawialiśmy o nowych zakupach śmigłowców bojowych, szkoleniowych na potrzeby Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej, że to się uda w najbliższym czasie zrealizować – powiedział Kosiniak-Kamysz.

Minister podkreślił, że obecny system szkolenia wymaga radykalnych zmian, aby sprostać wymaganiom związanym z nowym sprzętem wojskowym.

– Zastaliśmy sytuację, w której proces szkolenia wymaga radykalnych zmian, żebyśmy na cały sprzęt, który kupujemy mieli obsadę – dodał.

Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że do obsługi nowoczesnych statków powietrznych potrzebne są tysiące osób, w tym piloci, personel naziemny oraz współtowarzyszący. W związku z tym rekrutacja musi być szersza, a system szkolenia uproszczony, podobnie jak w Stanach Zjednoczonych i większości krajów NATO.

W USA na śmigłowcach AH-64 Apache mogą latać podoficerowie, podczas gdy w Polsce piloci muszą mieć ukończone wyższe studia.

– Bezpieczeństwo, zachowanie poziomu, umiejętności, przygotowanie – to wszystko jest dla nas absolutnie najważniejsze – podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Zmiany mają polegać na skróceniu procesu szkolenia i podniesieniu jego efektywności, przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich standardów. Minister wyraził nadzieję, że nowe zasady zostaną wprowadzone w roku akademickim 2025/2026.

Miejsca na uczelniach wojskowych

Wicepremier poinformował, że na uczelniach wojskowych w Polsce jest blisko 2,7 tys. miejsc, o które ubiega się około 6 tys. osób.

– Jesteśmy przygotowani już do rozpoczęcia kolejnego roku akademickiego – dodał.

Kosiniak-Kamysz zaprosił również do dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej oraz studiowania na uczelniach wojskowych. Przypomniał, że ustawa o obronie Ojczyzny z 2022 roku zniosła możliwość ponownego studiowania i łączenia dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.

Osoby zainteresowane łączeniem służby wojskowej ze studiami mogą kontaktować się z Departamentem Kadr MON lub konkretną szkołą.

– Będziemy szukać rozwiązań dla każdego przypadku indywidualnie – zapewnił Kosiniak-Kamysz.

Minister poinformował, że lotnisko w Dęblinie jest drugim po Okęciu najbardziej obciążonym w Polsce, obsługującym dziesiątki tysięcy operacji lotniczych rocznie. "Musimy szukać też nowych portów lotniczych, z których będziemy korzystać" – powiedział.

Jako przykład podał lotnisko w Radomiu, które powinno być współużytkowane przez wojsko w większym stopniu.

– Będziemy prowadzić proces rozszerzania możliwości nauki, szkolenia i przygotowania pilotów zarówno samolotów, jak i śmigłowców na inne lotniska, bo Dęblin już dzisiaj nie jest w stanie podołać wszystkim operacjom, które byśmy tutaj zaplanowali – dodał.

Odpowiadając na pytania mediów o szkolenie pilotów myśliwców F-35, Kosiniak-Kamysz przypomniał, że dwie pierwsze maszyny tego typu są już na stanie Sił Powietrznych. Polskie załogi są przygotowane do ich obsługi, ale nadal podnoszą swoje umiejętności w USA.

Minister podkreślił, że myśliwce F-35, śmigłowce Apache oraz czołgi Abrams tworzą „system naczyń połączonych” i „całą filozofię obrony państwa polskiego”.

W sierpniu 2023 roku Kosiniak-Kamysz podpisał umowę na dostawę 96 śmigłowców AH-64E Apache za około 10 mld dolarów. Śmigłowce te zastąpią przestarzałe Mi-24, a pierwsze maszyny trafią do 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych.

Najpopularniejszy kierunek na LAW? Lotnictwo i kosmonautyka

Lotnicza Akademia Wojskowa, znana również jako „Szkoła Orląt”, kształci żołnierzy zawodowych oraz kandydatów na żołnierzy zawodowych dla potrzeb polskich sił zbrojnych, a także personel lotniczy dla służb cywilnych. Uczelnia prowadzi studia stacjonarne i niestacjonarne, podyplomowe, kursy doskonalenia zawodowego oraz kursy kwalifikacyjne.

W 2024 roku o przyjęcie na studia wojskowe w „Szkole Orląt” ubiegało się 1542 kandydatów. W tegorocznej rekrutacji uczelnia przygotowała 350 miejsc na czterech kierunkach: lotnictwo i kosmonautyka, nawigacja, logistyka oraz inżynieria bezpieczeństwa powietrznego. Najpopularniejszym kierunkiem było lotnictwo i kosmonautyka, gdzie o jedno miejsce ubiegało się ponad sześć osób.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Edukacji codziennie.ObserwujStrefaEdukacji.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl