18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Będomin - miejsce narodzin Józefa Wybickiego - potrzebuje odnowy

Maciej Wajer
Doroczna Batalia Napoleońska  przyciąga gości z całego kraju
Doroczna Batalia Napoleońska przyciąga gości z całego kraju Maciej Wajer
Sława Muzeum Hymnu Narodowego wykracza daleko poza granice naszego kraju. Mimo to placówka od lat nie może się doczekać nowej ekspozycji. Dlaczego? - sprawdzał Maciej Wajer

Prawdziwa perełka na Kaszubach i całym Pomorzu. Miejsce, w którym urodził się Józef Wybicki, autor "Mazurka Dąbrowskiego", jedna z najważniejszych postaci w historii naszego narodu. Mowa tu o dworze w Będominie, siedzibie Muzeum Hymnu Narodowego. Odwiedzając tę placówkę, trudno oprzeć się wrażeniu, że czas w niej się zatrzymał. Zdaniem niektórych zwiedzających, ekspozycja muzealna przypomina dzisiaj przede wszystkim relikt dawnej epoki. Choć szefostwo tej placówki zgadza się z opinią turystów i miłośników historii, to przyznaje, że problem leży przede wszystkim w pieniądzach oraz polityce centralnych urzędów i niektórych samorządów lokalnych.

Od lat ciągle to samo

Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie jest oddziałem Muzeum Narodowego w Gdańsku. Mieści się w barokowym dworku z XVIII w., w którym urodził się Józef Wybicki. Wydawać by się mogło, że to miejsce powinno być prawdziwą wizytówką powiatu kościerskiego i całego regionu, którą moglibyśmy się chwalić w kraju. Niestety tak nie jest, bo pomimo imprez, które organizowane są w ciągu roku na terenie muzeum, to ekspozycja nie spełnia oczekiwań współczesnego odbiorcy.

- Muzeum odwiedzałem jako uczeń szkoły podstawowej w latach dziewięćdziesiątych minionego stulecia - mówi pan Janusz, mieszkaniec Kościerzyny. - Obecnie przyjeżdżam tutaj z moimi dziećmi, by przybliżyć im bardzo ważny i jednocześnie trudny okres historii naszego kraju. Oceniając z perspektywy czasu to, co muzeum ma do zaoferowania dzisiaj, muszę z przykrością stwierdzić, że jest to ta sama oferta, którą sam pamiętam z okresu mojej młodości. Rozumiem, że dzisiaj dla decydentów najważniejsza jest gospodarka, inwestycje, ale na litość boską, nie można zapominać o tym, co ważne dla tego narodu. Byłem w niejednym muzeum w kraju i wiem, że można zainteresować zwiedzającego różnymi elementami, na przykład multimedialnymi. Jeżeli chcemy, żeby młodzież wiedziała, kim był Józef Wybicki, co to było Księstwo Warszawskie, Legiony Polskie itp., to muzeum musi radykalnie zmienić swoją ofertę. O turystę trzeba walczyć, tak jak sklepy walczą o klienta. Żyjemy w takich czasach, że twarde reguły ekonomii dotyczą również placówek muzealnych. Jeżeli osoby odpowiedzialne za MHN w Będominie tego nie zrozumieją, to jego los będzie coraz smutniejszy i dojdzie do tego, że najmłodsze pokolenie będzie mówić, że hymn napisał Mazurek Dąbrowski!
Przypomnijmy, że w tym roku muzeum będzie obchodzić jubileusz 35-lecia swojej działalności. Placówka powstała dokładnie w 1978 r. Jak mówi kierownik MHN w Będominie Henryk Wawrzyk, ostatnią gruntowną modernizację przeszła ona ponad 12 lat temu.

Sprawa nie jest prosta

Argumenty naszego rozmówcy przedstawiliśmy dyrektorowi Muzeum Narodowego w Gdańsku Wojciechowi Bonisławskiemu, który przyznaje, że nie sposób się z nimi nie zgodzić. Podkreśla jednak, że problem jest bardziej złożony, aniżeli może się wydawać.
- Ja z tymi argumentami zgadzam się w całej rozciągłości - stwierdza dyrektor Bonisławski. - Pod koniec minionego roku ogłosiliśmy konkurs na projekt aranżacji całego wnętrza Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie. Nie oznacza to wcale, że wcześniej nie myśleliśmy o zmianach. Wielokrotnie aplikowaliśmy o środki na sfinansowanie projektu aranżacji i jej realizację do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Niestety do tej pory nie udało nam się zdobyć odpowiednich pieniędzy. Dlaczego takie decyzje zapadały? Tego nie wiem. Z innych źródeł udawało nam się zdobyć pieniądze na przykład na zorganizowanie wystaw czasowych czy Batalii Napoleońskiej.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że przedstawiciele resortu kultury zapowiedzieli, że jeżeli władze muzeum znajdą sponsora na nagrodę dla autora najlepszej aranżacji MHN w Będominie, to wówczas jest duża szansa na to, że środki na sfinansowanie aranżacji w ministerstwie się już znajdą. Dyrektor Bonisławski liczy, że tym razem sprawa będzie miała szczęśliwy finał.
- Sponsorem nagrody dla najlepszej aranżacji będzie Grupa Żywiec - kontynuuje dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku. - Rozstrzygnięcie konkursu ma nastąpić w czerwcu tego roku. Prowadzimy również rozmowy, by Grupa Żywiec wyasygnowała środki na sfinansowanie aranżacji. Mam nadzieję, że w roku 2014 Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie zyska już zupełnie nowy blask.

Należy również wspomnieć, że działalność MHN w Będominie nie sprowadza się jedynie do organizowania wystaw stałych oraz czasowych. W ostatnich latach sztandarowymi imprezami są: Bieg Mazurka Dąbrowskiego (odbywa się jesienią), Majówka z Józefem Wybickim oraz Batalia Napoleońska (sierpień). Jednak również w przypadku tej ostatniej doszło do wielkich kłopotów, o czym świadczy sytuacja z minionego roku. Wówczas to widowisko, dzięki któremu miłośnicy militariów oraz historii mogli przenieść się do czasów wojen napoleońskich, po prostu się nie odbyło. Dla tysięcy osób, podobnie jak dla dyrekcji muzeum, to był prawdziwy szok.

- W ubiegłym roku nie dostaliśmy, niestety, dotacji z ministerstwa na organizację batalii - mówi Wojciech Bonisławski. - Wsparcia również nie otrzymaliśmy ze strony Starostwa Powiatowego w Kościerzynie. Na szczęście złożyliśmy wniosek o dofinansowanie tego przedsięwzięcia do LGR Morenka, który został pozytywnie rozpatrzony. Dzięki temu mamy zapewnione finansowanie tej imprezy w tym i przyszłym roku. Z ubolewaniem muszę powiedzieć, że również w tym roku kościerskie starostwo odmówiło nam wsparcia finansowego. Jeżeli chodzi o postawę władz powiatu kościerskiego, to muszę powiedzieć, że jest ona dla mnie całkowicie niezrozumiała. Tu już nawet nie chodzi o pieniądze. Wydaje mi się, że w tym przypadku nie możemy nawet liczyć o stworzenie dobrego klimatu, na pomoc w promocji itp. To jest ewenement, bo inne gminy, na terenie których mamy swoje placówki, chętnie włączają się w nasze przedsięwzięcia.

Starosta mówi, że pomoże

Z argumentami dyrektora nie zgadza się Piotr Lizakowski, starosta powiatu kościerskiego, który podkreśla, że władze powiatu są otwarte na współpracę.

- Chcemy współpracować, bo MHN w Będominie to nasze wspólne dobro narodowe - uważa starosta Lizakowski. - Zawsze oferujemy pomoc w organizacji imprez, możemy dać ludzi, scenę, włączyć się w akcję promocyjną. Moim zdaniem problem polega na tym, że ministerstwo kultury wspiera w większym stopniu te przedsięwzięcia, które są realizowane w Gdańsku, a te związane z Będominem pomija.

Zdaniem ekspertów z zakresu muzealnictwa, nowe aranżacje, których elementem są chociażby multimedia, mają ogromny wpływ na ofertę przygotowaną przez muzea i mogą się przyczynić do poszerzenia grona zwiedzających.

- Nowe technologie mają przede wszystkim wspierać lecz nie zastępować dotychczasowej oferty muzeów - informuje Anna Kuśmidrowicz-Król z działu digitalizacji Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów w Warszawie. - Rozwój nowoczesnych technologii komunikacyjnych otworzył nowe perspektywy, zarówno w sferze dokumentowania dziedzictwa, jak i oferowania dostępu do zgromadzonych danych. Digitalizacja może być dla obiektów muzealnych nie tylko nowoczesnym instrumentem dokumentacji, ale również promocji, która powinna ułatwić dostęp do obiektu, a także wzbogacić kontakt z nim o nowe wymiary.

Na koniec dodajmy, że w roku 2012 odwiedziło MHN w Będominie ponad 21 tys. osób. Przeprowadzono 73 lekcje muzealne, w których wzięło udział ponad 2100 osób. Wygłoszono również prawie 300 wykładów. Obecnie placówka przygotowuje się do zorganizowania wystawy czasowej - "Za mundurem panny sznurem" - umundurowanie żołnierza polskiego z okresu Księstwa Warszawskiego. Eksponaty będą pochodzić ze zbiorów Biblioteki Polskiej w Paryżu. Zostanie ona otwarta w lipcu tego roku.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Będomin - miejsce narodzin Józefa Wybickiego - potrzebuje odnowy - Dziennik Bałtycki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl