Do współpracy Muzeum II Wojny Światowej z Pawłem Sz. właścicielem marki Red is Bad doszło w czasach, gdy Karol Nawrocki był dyrektorem gdańskiej placówki. Posłanka Koalicji Obywatelskiej pokazała umowę sprzedaży, jaką Muzeum zawarło z producentem tzw. odzieży patriotycznej w roku 2018. M.in. t-shirty produkowane przez Red is Bad trafiały do sklepiku muzeum. Dokument datowany jest na 20 czerwca 2018 r. Markę Red is Bad reprezentuje Paweł Sz. Muzeum II Wojny Światowej Karol Nawrocki, jej ówczesny dyrektor, co poświadczają podpisy obu pod umową.
Pomaska pokazała również odpowiedź na zapytanie poselskie, które złożyła w czerwcu tego roku w Muzeum II Wojny Światowej. Chodziło o wartość umów jakie placówka zawarła z producentem RiB w latach 2017-2023. Według obecnej dyrekcji Muzeum chodzi o kwotę nieco ponad 79 tys. zł.
- Przebywający w areszcie twórca Red is Bad bardzo chętnie robił interesy ze wszystkimi publicznymi podmiotami zarządzanymi przez polityków PiS. Każda taka umowa powinna być dziś sprawdzona przez prokuraturę. Także ta podpisana z dyrektorem Muzeum Karolem Nawrockim. Jak widać, firma Red is Bad zarabiała też w mniejszych instytucjach - podkreślała Agnieszka Pomaska.
Zaznaczmy, pochodzący z Gdańska Karol Nawrocki, obecnie prezes IPN, jest kandydatem w wyborach prezydenta RP. Jego kandydatura jest obywatelska, wspierana przez Prawo i Sprawiedliwość.
- Na Pomorzu wiele osób zna panią poseł i nie wszyscy biorą jej zachowania na serio – odpowiadał na informacje Pomaskiej Karol Nawrocki. – Jeśli ktoś ma trochę wyobraźni wie, że dyrektor dużej, państwowej instytucji kultury nie odpowiada za asortyment w sklepiku muzealnym. Natomiast wspaniali ludzie w Muzeum II Wojny Światowej, w tym ci odpowiedzialni za sklepik, wybierali do sprzedaży marki polskie. W sklepiku było wiele marek, wydawnictw, dobieranych pod klientów. Wszystkie natomiast były związane z misją Muzeum, więc wątków patriotycznych, historycznych. Pracownicy sklepiku nie mogli ekstrapolować artykułów ze sklepiku na wydarzenia polityczne, które miały miejsce wiele lat później. Także suma, za którą sprowadzono (odzież RiB) wskazuje, że nie był to ani detaliczny, ale też nie hurtowy zakup. Traktuję tę sprawę jako kolejną satyrę pani posłanki Pomaskiej, poszukiwanie problemów, które nie istnieją.
- Jestem tymi tłumaczeniami Karola Nawrockiego zaskoczona. Sugeruje, że on z Pawłem Sz. nie współpracował, że to nie on – podkreślała po wypowiedzi Karola Nawrockiego Agnieszka Pomaska. – Paweł Sz. jest obecnie w areszcie, wielu polityków PiS, w tym teraz także i Karol Nawrocki, znajomości z nim się wypiera. Tymczasem umowa z czerwca 2018 r. wskazuje, że on był świadomy współpracy z Pawłem Sz.
Posłanka KO wskazała również na korespondencję, jaką sama wymieniła w 2018 roku z Karolem Nawrockim, będącym wówczas dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej, właśnie w sprawie odzieży Red is Bad sprzedawanej w sklepiku muzealnym.
- Karol Nawrocki osobiście mi odpisał, co uznaję za wyraz szczególnego zainteresowania sprawą. Wskazał wówczas, że artykuły Red is Bad odwołujące się do polskiej historii, tradycji i budowania tożsamości narodowej, można nabyć w muzealnym sklepiku. Dlatego zastanawiam się, dlaczego pan Nawrocki w tej sprawie kręci. Czy było tak dlatego, że Paweł Sz. Oraz marka Red is Bad współpracowała z przedstawicielami PiS? Pamiętajmy, że Karol Nawrocki został dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej, a potem prezesem IPN z nadania PiS, wywodzi się ze środowiska politycznego tej partii, należy do niego i nie jest obywatelskim kandydatem na prezydenta RP. Panie Karolu, proszę się nie bać, jest pan odważny, i przyznać do świadomej współpracy z marką Red is Bad – mówiła Pomaska.
Zaznaczmy, Paweł Sz., twórca marki odzieży patriotycznej Red is Bad został pod koniec października zatrzymany na Dominikanie i przetransportowany do Polski (był poszukiwany czerwoną notą Interpolu). Usłyszał on w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej w Katowicach zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, popełnienia w ramach tej grupy przestępstw wspólnie z innymi urzędnikami Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS), a także prania brudnych pieniędzy. W sprawie nieprawidłowości w RARS podejrzany jest również b. szef Agencji Michał K.
