Na granicy z Białorusią wciąż są nielegalni migranci
W okolicach Krynek (woj. podlaskie) 14 obywateli Syrii pokonało pontonem graniczną rzekę Świsłocz.
Cudzoziemcy to obywatele Syrii, Egiptu, Etiopii i Erytrei. Najwięcej osób próbowało ostatniej doby nielegalnie przejść granicę w okolicach Narewki, gdzie zatrzymano 23 osoby. W okolicy Bobrownik zatrzymano także jednego kuriera.
Straż Graniczna przekazała również, że minionej doby na odcinku strzeżonym przez Straż Graniczną z Kuźnicy służby białoruskie przywiozły grupę 21 obywateli Egiptu. „Miejsce zostało wybrane z premedytacją-granicę przecinają tam tory i nie ma zapory fizycznej, ale jest bariera elektroniczna. Zdarzenie obserwowano z kilku kamer. Wszyscy cudzoziemcy zostali ujęci” – dodano we wpisie.
Od początku marca odnotowała ona ponad tysiąc prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Od początku roku było to ok. 4 tys. prób.
Zapora na granicy polsko-białoruskiej
Na granicy polsko-białoruskiej kończy się budowa zapory elektronicznej, czyli systemu kamer i czujników. Jest ona uzupełnieniem - zbudowanej w ub. roku na 186 km granicy - zapory stalowej o wysokości 5,5 m. Zapora elektroniczna będzie docelowo miała nieco ponad 200 km długości. Obecnie działa ona na 181 km, gotowych jest 10 z 11 jej odcinków.
Trwają jeszcze prace na ostatnim, blisko 25-kilometrowym odcinku, w okolicach Narewki i Białowieży.

mm