Park Militarny przy Węglowej w Białymstoku
Na zadaszonej powierzchni 5750 metrów kwadratowych zgromadzono około 30 eksponatów.
- W parku prezentujemy 60 proc. naszego wyposażenia - mówił dyrektor muzeum Robert Sadowski. - Niektóre eksponaty będzie można zobaczyć po raz pierwszy od 30 lat.
Te najcięższe do tej pory były przechowywane na terenie straży granicznej, a inne w magazynach Muzeum Wojska.
- W końcu możemy pokazać je wyremontowane, ale też nowe nabytki, o które w ostatnich latach wzbogaciło się muzeum - podkreślił dyrektor.
Między innymi kolekcję polskiego uzbrojenia z września 1939 roku, w tym niezwykle trudno dziś dostępną taczankę kawaleryjską. To jeden z dwóch zachowanych w kraju egzemplarzy. Można będzie też oglądać polską łódź saperską, jedną z czterech w kraju.
- W sierpniu dojedzie do niej podwozie. Wówczas będzie to jedyny taki zestaw w kraju - mówił Robert Sadowski.
Jak dodał każdy miłośnik historii czy techniki wojskowej odnajdzie w parku coś dla siebie.
- Chociażby czołg T-34, który przez lata stał na skwerze u zbiegu Sienkiewicza i Wasilkowskiej - przypomniał dyrektor. - Przemalowany został w polskie barwy i jest prezentowany z "szarikiem".
Z kolei jako pierwszy przy wejściu do parku prezentowany jest eksponat prosto z białostockiej ulicy.
- To lufa od niemieckiego działa szturmowego, które zostało wydobyte podczas przebudowy ul. Ciołkowskiego - przypomniał dr Łukasz Radulski z Muzeum Wojska. - Sprzęt, z charakterystycznym "świńskim łbem", wykorzystywany był w walkach na przedpolach Białegostoku latem 1944 roku. Na komorze zamku widać ślady świadczące o tym, że załoga zniszczyła je przed porzuceniem.
Na wystawie prezentowana jest też armata wzór 36 produkowana w Polsce na szwedzkiej licencji.
- Ten egzemplarz ma niezwykłą historię. Razem z polskim wojskiem był internowany na Węgrzech. Gdy kilka tygodni później rozpoczęła się wojna zimowa został przekazany Finlandii w obronie przez najazdem sowieckim. Do dziś zachowały się na niej odcienie polskiej farby, jak też fińskiej w kolorze letnim i zimowym - opowiadał Łukasz Radulski.
Park Militarny to inwestycja w ramach budżetu obywatelskiego 2018. Kosztowała 2 mln zł. Będzie otwarty w weekendy od maja do września. Obok powstał też wybieg dla psów, w którym swoje czworonogi będą mogli zostawić odwiedzający placówkę.
Swoje podwoje Park Militarny otworzy w sobotę 14 maja o godz. 16 podczas Nocy Muzeów.
- Węglowa jest wyjątkowym miejscem. Gdyby jej nie było, należałoby ją wymyśleć - mówił prezydent Tadeusz Truskolaski nawiązując do licznych instytucji, nie tylko historycznych, które znajdują się po sąsiedzku.
