
Spis treści
Książka wróciła do biblioteki po 105 latach
Książka – powieść „Ivenhoe” Waltera Scotta – zawędrowała z biblioteki w Kolorado aż do Kansas, gdzie została ostatnio odnaleziona w rzeczach po zmarłej starszej pani.
„Gdyby biblioteka nadal pobierała opłaty za przetrzymane książki (wynosiły one 2 centy za dzień) czytelnik winny spóźnieniu o 38,3 tys. dni musiałby zapłacić około 760 dolarów. Gdyby jednak stawki uwzględniały wieloletnią inflację, kara powinna przekroczyć 14 tys. dolarów” – wyliczył portal.
Jak informował magazyn „Country Living”, w 1919 roku bilet do kina kosztował 15 centów, nowy samochód Chevrolet 525 dolarów, a przeciętny dochód amerykańskiego gospodarstwa domowego wynosił niespełna 3,3 tys. dolarów rocznie. Na szczęście biblioteka zrezygnowała przed czterema laty z wyciągania konsekwencji finansowych wobec czytelników.
Powieść zostanie eksponatem
Użytkownicy biblioteki w Fort Collins będą mogli obejrzeć zwrócony egzemplarz dzieła Scotta, ale nie będą mogli go zabrać do domu.
„Wcześniej książkę opowiadającą o przygodach powracającego z trzeciej krucjaty anglosaskiego i niechętnego Normanom rycerza wypożyczono zaledwie trzykrotnie. Teraz powieść będzie traktowana jako eksponat historyczny” – poinformował portal.
„Ivenhoe” stanie na honorowym miejscu obok podręcznika do inżynierii, który był do tej pory najdłużej - przez cztery dekady - przetrzymywaną pozycją.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: