Biedronka chce wyjść naprzeciw konsumentom. Zanim dyskontowi udało się przekonać do siebie klientów minęło trochę czasu - aktualnie ciężko znaleźć osobę, która nie zna tej sieci sklepów - przyszedł czas na nowe wyzwania, nowe cele. Przede wszystkim chodzi o dystrybucję większej ilości produktów świeżych. Wyjście naprzeciw kolejnym grupą - zwiększenie sprzedaży świeżych produktów, gotowych do spożycia o 30 procent to nie lada wyzwanie. Czekamy na obrót sprawy i Biedronkę jako "restauracje z jedzeniem na wynos".
Zobacz też:
Kalendarz dni wolnych w 2019 roku - sprawdź kiedy wziąć urlop!
W ostatnich 10 latach bardzo zwiększyliśmy zatrudnienie.
Stworzyliśmy 50 tysięcy miejsc pracy netto. Będziemy się dalej rozwijać, być może w ciągu najbliższych dwóch lat także poza granicami Polski. Będziemy mieć coraz więcej produktów świeżych i dań gotowych, stając się w większym stopniu taką "restauracją z jedzeniem na wynos". W tej chwili 40 procent sprzedaży Biedronki to produkty świeże, a chcemy podnieść ten wskaźnik do 70 procent. Pedro Soares Dos Santos, prezes zarządu i CEO Grupy Jeronimo Martins
Zobacz też:
Ferie zimowe 2019 - zobacz koniecznie
Następne wyzwanie to zwiększenie ilości sklepów - w najbliższych latach o ok. 150 sklepów rocznie. To dobra informacja dla rynku pracy, otwieranie nowych sklepów łączy się z nowymi miejscami pracy dla kilkunastu tysięcy osób. Zatrudnienie w Biedronce cieszy się dobrą opinią - pracownicy od razu dostają umowę o pracę, a minimalne wynagrodzenie jest większe o ok. 25 procent niż najniższa krajowa płaca minimalna.
Biedronka – sieć sklepów należąca do spółki akcyjnej Jerónimo Martins Polska, której właścicielem jest portugalskie konsorcjum Jerónimo Martins. Biedronka generuje 65% dochodów JMP. Pod względem liczby sklepów jest to największa sieć handlowa w Polsce.
Zobacz też:
Ma być dwa razy więcej fotoradarów
Zobacz też:
Podwyżki cen 2019. Za co zapłacimy więcej w tym roku? (SPRAWDŹ)
