Bloomberg: administracja Trumpa chce od Zełenskiego publicznych przeprosin

Po kłótni Trumpa i Zełenskiego w Białym Domu i przedwczesnym zakończeniu spotkania, wielu europejskich przywódców poparło Zełenskiego. Jednak niektórzy wezwali ukraińskiego prezydenta do podjęcia próby naprawy stosunków z USA.

W szczególności sekretarz generalny NATO Mark Rutte powiedział w rozmowie telefonicznej z Zełenskim, że konieczne jest uszanowanie tego, co Trump zrobił dla Ukrainy i zauważył, że Zełenski powinien znaleźć sposób na przywrócenie stosunków ze Stanami Zjednoczonymi.

Z Waszyngtonu Zełenski poleciał do Londynu, gdzie spotkał się z brytyjskim premierem Keirem Starmerem. Ten ostatni zadzwonił do Trumpa i prezydenta Francji Emmanuela Macrona po spotkaniu z ukraińskim prezydentem, według źródła Bloomberga. Rozmówca agencji nie precyzuje, czego dotyczyły rozmowy, ale opisuje je jako „konstruktywne”.

28 lutego w Gabinecie Owalnym Białego Domu miało odbyć się podpisanie umowy w sprawie minerałów, na które Władimir Zełenski przyleciał do Waszyngtonu. Jednak podczas spotkania protokolarnego przed podpisaniem doszło do sprzeczki z prezydentem USA Donaldem Trumpem i wiceprezydentem J.D. Vance'em. W rezultacie Zełenski opuścił Biały Dom wcześniej, a podpisanie umowy zostało odwołane.

W wywiadzie dla FOX News zaraz po spotkaniu, Zełenski, zapytany przez gospodarza, czy czuje, że powinien przeprosić, powiedział, że jest wdzięczny USA, ale „nie sądzi, że zrobił coś złego”, dodając, że „niektóre rzeczy należy omówić bez kamer”. Sekretarz stanu USA Marco Rubio również wezwał ukraińskiego prezydenta do przeprosin.

źr. Bloomberg, Meduza.io