Bracia Sekielscy pracują nad nowymi filmami. Opowiedzą o ojcu Rydzku oraz pandemii koronawirusa. Znowu będzie o nich głośno

Marek i Tomasz Sekielski nie próżnują i pracują nad kolejnymi filmami. O ich filmach o pedofilii w kościele „Tylko nie mów nikomu" i „Zabawa w chowanego" mówiła cała Polska. Teraz tworzą kolejne, o których zapewne też będzie głośno.

Ich nowy film ma skupić się na najbardziej znanym kapłanie w Polsce - ojcu Tadeuszu Rydzyku.

- Mówimy o tym od dawna. Zrobimy ten film, to jasne jak słońce. Za wcześnie jeszcze o tym mówić, bo mamy dwa inne filmy do zrobienia - mówił Marek Sekielski w rozmowie z Bartoszem Węglarczykiem w programie Onet Rano. - Może tym razem zaskoczymy też formą tego filmu.

Podczas obchodów 29. rocznicy powstania Radia Maryja, 5 grudnia, o. Tadeusz Rydzyk, nazwał bp. Edwarda Janiaka, oskarżonego o tuszowanie pedofilii w Kościele, "współczesnym męczennikiem".

- To, że ksiądz zgrzeszył… no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? - mówił wówczas m.in. o. Tadeusz Rydzyk.

O biskupie zrobiło się głośno właśnie dzięki filmowi Zabawa w chowanego, gdzie Sekielscy ujawnili, że biskup Janak tuszował przypadki pedofilii w kościele.

Jak podaje Onet, Sekielski odpowiedział Rydzykowi na Facebooku.

- Nie wprost, nie z nazwiska, ale biznesmen z Torunia, o. Tadeusz Rydzyk, odniósł się do mojego filmu i stanął w obronie biskupa Janiaka. Biedny biskup Janiak stracił dobrą fuchę, ciepłe stanowisko, niezłą posadę, a wszystko przez tych Sekielskich - powiedział. - Kościół, a nie Sekielscy, zdecydował, że biskup Janiak nie powinien być już biskupem kaliskim - dodał.

Tomasz Sekielski podał także powód, dla którego to właśnie o ojcu Rydzku, ma powstać jego kolejny film

- Aby pokazać jego obłudę, hipokryzję, kłamstwa i manipulacje. Aby pokazać polityków, którzy szczodrze sypią mu kasę i nie widzą nic złego, aby wspierać kogoś, kto kilkanaście lat temu nazywany był przez Jarosława Kaczyńskiego "agentem rosyjskim" - mówił Sekielski.

Nasze życie bardzo zmieniło się, kiedy dotarła do nas pandemia koronawirusa. Na początku niepokojąco sprawdzaliśmy informacje na temat początku wirusa i tego jak zaczyna pojawiać się w innych krajach. W końcu dotarł również do Polski i zebrał śmiertelne żniwo. Nadal się z nim mierzymy, ale nie przeszkadza to Tomaszowi Sekielskiego w stworzeniu filmu na ten temat.

Film "Rok we mgle" to podsumowanie tego, jak Polska walczyła i walczy z pandemią koronawirusa. Historia będzie opowiedziana przez dziennikarzy Onetu, którzy codziennie relacjonowali przebieg epidemii oraz ujawniali afery i nieprawidłowości w działaniu władz. Premiera filmu już 10 grudnia w Onecie.