Mateusz Morawiecki ogłasza zwycięstwo z koronawirusem MEMY
Ostatni dzień listopada przyniósł zaskakująco niskie statystyki związane z pandemią koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia informowało o:
- 5733 nowych zakażonych,
- 121 zgonach,
- 25,1 tys. testów.
MATEUSZ MORAWIECKI: VENI, VIDI, VICI
"WYGRYWAMY Z KORONAWIRUSEM" - ZOBACZ MEMY
Dane posłużyły premierowi Mateuszowi Morawieckiemu jako dowód na to, że "wygrywamy z epidemią". Premier opublikował na Facebooku entuzjastyczny wpis, w którym stwierdził, że:
- obostrzenia dają efekt,
- koronawirus odpuszcza.
Musisz to wiedzieć
Nasz hamulec bezpieczeństwa, czyli restrykcje, przynoszą zamierzony skutek! Opinie i zalecenia ekspertów bywają bardzo niepopularne, a historia pokazuje, że często wręcz ignorowane. Za decyzjami, które podjęliśmy, stoi jednak wyłącznie troska o zdrowie i życie milionów Polaków. - tłumaczył Morawiecki.
Mateusz Morawiecki: Wygrywamy z koronawirusem. MEMY "Dane ni...
Dane nie kłamią. Proszę spojrzeć na wykres. Wygrywamy z epidemią! Liczba zakażeń spada! Do czasu otrzymania szczepionki stosujmy to, co po prostu działa. - dodał premier.
Koronawirus już raz w tym roku był w odwrocie
Entuzjamu premiera nie podzielają jednak internauci oraz eksperci. Mają oni w pamięci przedwyborcze zapewnienia, jakoby koronawirus był już w odwrocie. Podkreślany jest również fakt, że jest robionych mało testów.
Takich dobrych nowin z ust polityków słyszeliśmy bardzo wiele i od dawna. Czy one się sprawdziły? Chyba nie. Ja nie byłbym takim optymistą, zwłaszcza kiedy przeanalizujemy liczbę wykonanych testów w ostatnim okresie. Jest ona najmniejsza od października. - skomentował prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej na antenie TVN24.
Co ciekawe sam minister zdrowia Adam Niedzielski stwierdził, że niska liczba zakażeń jest przede wszystkim kwestią weekendu, kiedy badań jest robionych mniej. Niedzielski mówił, że na tej podstawie "nie wyciągałby żadnych wniosków".
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
