Britney Spears nie widziała dzieci od ponad roku! Synowie przestali odpowiadać na jej SMS-y

Małgorzata Puzyr
Britney Spears nie ma kontaktu z nastoletnimi synami. Widzieli się ponad rok temu
Britney Spears nie ma kontaktu z nastoletnimi synami. Widzieli się ponad rok temu fot. PAP/Photoshot/Burt Harris
Britney Spears nie widziała swoich nastoletnich synów "od ponad roku" - dowiadujemy się z nowego dokumentu o życiu gwiazdy. Ostatni raz spotkali się jeszcze przed jej ślubem z Samem Asgharim. Synowie mieli też ignorować wiadomości od piosenkarki.

Spis treści

TMZ wyprodukowało kolejny dokument o życiu Britney Spears: "TMZ Investigates: Britney Spears: The Price of Freedom". Przybliżono w nim losy gwiazdy po wydostaniu się spod kurateli ojca.

Britney Spears nie widuje swoich dzieci. Minął już rok

Jak twierdzi w dokumencie Katie Hayes, Britney Spears miała nie widzieć własnych synów, 17-letniego Seana Prestona i 16-letniego Jaydena, już od ponad roku. Wedłuug doniesień, ostatni raz spotkała się z nimi jeszcze przed ślubem z Samem Asgharim.

Punktem kulminacyjnym w rozpadzie ich relacji miały być słowa chłopców o matce, które padły we wrześniu 2022 roku. Skrytykowali oni wówczas publicznie jej umiejętności rodzicielskie.

Synowie Britney Spears nie odpowiadali na jej wiadomości

Od tego czasu mieli przestać odpisywać na jej SMS-y, ku wielkiemu niezadowoleniu piosenkarki. Jak słyszymy w dokumencie TMZ - była na nich za to wściekła.

Teraz sytuacja nieco się poprawiła, bo, według dziennikarzy, zdarza się, że piosenkarka i synowie wymienią między sobą kilka wiadomości.

Ojciec chłopców, Kevin Federline twierdzi, że zamiłowanie Spears do obnoszenia się ze swoim nagim ciałem w Internecie nie pomoga w naprawie tej relacji.

„Staram się im wytłumaczyć: 'Słuchaj, może to kolejny sposób, w jaki próbuje się wyrazić'. Ale to nie zmienia tego, co im robi tym zachowaniem” – powiedział w rozmowie z Daily Mail.

Mąż piosenkarki o dokumencie: Obrzydliwe

Do dokumentu odniósł się obecny mąż Britney Spears. Mocno go skrytykował.

"To obrzydliwe, że niektórzy chcą opowiedzieć jej historię tak, jakby należała do nich. Nagle, po 15 latach i po tym, co się wydarzyło, chcecie dogłębnie przyglądać się jej życiu i opowiadać jej historię?" - stwierdził na Instagramie.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

wu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl