Broń dla Ukrainy dzieli Polaków. Wyniki sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” i RMF FM dają do myślenia

27 września, 8:56, antyPiS:

Jak dotychczas Polska zrobiła "znakomity" interes: - zupełnie za darmo i bez jakichkolwiek warunków wstępnych pozbyła się szrotu podczas, gdy inni zadbali o kwity na dostawę. - nowoczesny sprzęt kupiła w Korei i w USA. Dziesiątki mld na to pożyczono w tamtych bankach czyli sprzedający zrobili naprawdę doskonały interes; - nie bardzo wiadomo, kto będzie spłacał, bo mało co tak szybko się starzeje jak technika wojskowa więc koszty będą rosły. Czy ten sprzęt będzie polonizowany i na jakich zasadach - nie udało mi się znaleźć.

27 września, 9:27, Gnać Platfonsów:

PO PSL zrobiło wspanialszy interes. Prawie wyprzedali Polskę do szczętu. Więc co tu było bronić jak nie ich.

Coś niecoś chyba zostało, skoro przekazano Ukrainie? W dodatku - jak sam zauważasz - sprzedano. a nie dano za darmo. Faktem jest, że wojsko polskie pozbywało się sprzętu poradzieckiego. Głównie do Indonezji. M.in. pozbyto się samobieżnych armat 2S7 Piwonia, nad którymi Amerykanie kręcili z podziwu głowami. Zasięg ognia to 47 km - to zasięg operacyjny śmigłowca. Wojskowi zostali okłamani w kwestii możliwości produkcyjnych nowego NATOwskiego sprzętu. Wystarczy przypomnieć zupełnie chybione projekty jak "Iryda" czy "Loara". Albo "Hibneryt" - totalny dziwoląg. Okazało się, że zakłady zbrojeniowe chcą przetrwać za pieniądze podatnika. Nie potrafią nic zrobić bo nie ma projektów. a nie ma projektów bo wojsko nie wie, czego potrzebuje.

27 września, 10:03, Marek:

Tak w skrócie pomagajmy. Przekazujmy sprzęt nieperspektywiczny, który jest w naszej armii {oczywiście bez przesady , bo już Leopardy stają się u Nas nieperspektywiczne} za pisemnym "podziękowaniem" co z tego będziemy mieli po zakończeniu wojny ( kontrakty, dostawy surowców itp).

Dokładnie, pomoc tak, ale uzależniona od spełnionych warunków, m.in. takich o których piszesz.

Polska prawie 2 lata temu kiedy wybuchła wojna na Ukrainie nie była wystarczająco silna militarnie, więc pomoc Ukrainie była również w interesie naszego kraju, aby trzymać Rosję na dystans.

Rosji zajmie trochę czasu zanim się odbuduje, a w tym czasie jeżeli polska armia będzie się rozwijać tak jak w ostatnim latach to już za kilka lat będziemy mieć na tyle silne wojsko, aby nie drżeć przez wschodnim agresywnym sąsiadem, który jak pokazała historia słabego i uległego ma z nic.

27 września, 9:44, ja:

DEPORTOWAĆ KAŻEGO ukra z Polski. Kobiety i dzieci także. W Y P I E R D A L A Ć ZDRAJCY>

Zarombac zakopać odkopać i nabic na pal

27 września, 8:25, Real:

Nie dostarczają poza dostawami wynikającymi z kontraktu,czyli dostarczają.

To jest sytuacja analogiczna do tej z taniejącym paliwem,kiedy jego koszty rosną.

Po wyborach podrożeje paliwo, będą dostarczać broń, oczywiście pojadą kolejne tysiące cystern z kolei darmowego paliwa dla równowagi(ale nie dla Polaków )oraz ogólnie zwiększy się "pomoc",a gdzie ona trafi to już wiedzą tylko ci u wschodniego koryta.

To oczywiste jak słońce, jeżeli PO dojdzie do władzy to wykona to o co Niemcy "poproszą". Oni sami nawet nie wiedzą teraz co będą musieli zrobić.

Polski rząd i Polacy przejechali się na Ukraińcach, więc do ewentualnej pomocy każdy ma już dystans.

Poza tym już nie tylko Polska, ale wiele krajów jak np. Finlandia twierdzi, że dalsza pomoc Ukrainie to już nie sprawa charytatywna.

Komik sprzedając się Niemcom postawił wszystko na jedną kartę i liczy na zmianę rządu w Polsce.

27 września, 8:56, antyPiS:

Jak dotychczas Polska zrobiła "znakomity" interes: - zupełnie za darmo i bez jakichkolwiek warunków wstępnych pozbyła się szrotu podczas, gdy inni zadbali o kwity na dostawę. - nowoczesny sprzęt kupiła w Korei i w USA. Dziesiątki mld na to pożyczono w tamtych bankach czyli sprzedający zrobili naprawdę doskonały interes; - nie bardzo wiadomo, kto będzie spłacał, bo mało co tak szybko się starzeje jak technika wojskowa więc koszty będą rosły. Czy ten sprzęt będzie polonizowany i na jakich zasadach - nie udało mi się znaleźć.

PO PSL zrobiło wspanialszy interes. Prawie wyprzedali Polskę do szczętu. Więc co tu było bronić jak nie ich.

27 września, 08:26, Bib:

Należy pomagać

Pomaganie wrogowi - to szkodzenie sobie. Ukraina po

zdradzeniu nas i wejściu " w alians" z Niemcami i wspólnym

atakowaniu nas stała się ,wbrew naszym oczekiwaniom, naszym wrogiem i to należy przyjąć do

wiadomości dostosowując do tego naszą politykę wobec nich !