Tragedia rozegrała się w centrum Opola Lubelskiego. W piątek, około godz. 3 nad ranem policjanci otrzymali informację, że w jednym z mieszkań znaleziono zwłoki młodej kobiety. Zakrwawione i poranione ciało miało leżeć w łóżku. Śledczy nie mieli wątpliwości, że doszło do brutalnego zabójstwa. Jeszcze tego samego dnia zatrzymany został mąż 27-latki.
- Istniało uzasadnione podejrzenie, że to on ma związek ze śmiercią kobiety. Przez kolejne dni policjanci wykonywali z zatrzymanym szereg czynności procesowych - informują funkcjonariusze.
W sobotę mężczyzna usłyszał zarzut zabicia 27-latki. W niedzielę przed południem sąd zdecydował, że podejrzany spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. - W tym czasie będą gromadzone materiały dowodowe, mężczyzna przejdzie też badania psychiatryczne - informuje prokurator Piotr Sitarski.
Dlaczego doszło do zabójstwa? - Na obecnym etapie postępowania wszystko wskazuje na to, że pomiędzy małżonkami doszło do kłótni - tłumaczy śledczy. Idodaje: Podejrzany złożył obszerne wyjaśniania. Potwierdził swój udział w zabójstwie, ale nie przyznał się bezpośrednio do morderstwa.
29-latkowi za zabójstwo grozi dożywocie.
WIĘCEJ: Opole Lubelskie. Zakrwawiona 27-latka znaleziona martwa we własnym łóżku
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
