W krakowskim urzędzie miasta, gdzie stanął pierwszy w Polsce butelkomat do skupu butelek plastikowych, za każdą wrzuconą do nieigo butelkę użytkownicy otrzymują 10 lub 20 groszy. Urządzenie od początku istnienia cieszy się sporą popularnością i pozytywną opinią. W Polsce to nowość, za zachodnią granicą standard. Urządzenia do skupu butelek znajdują się przy większości sklepów, między innymi w każdym niemieckim Lidlu. Sieć sklepów na razie nie zamierza zrobić tego samego w Polsce, jednak w przyszłości nie jest to wykluczone.
- Jesteśmy firmą odpowiedzialną społecznie, dlatego decyzje związane z opakowaniami, w tym zwłaszcza z plastikiem, należą aktualnie do najważniejszych zmian wokół asortymentu produktów spożywczych oraz przemysłowych. Obecnie nie posiadamy systemu kaucyjnego typu butelkomaty, jednak nie wykluczamy, że w przyszłości w ramach naszych zobowiązań dotyczących ograniczenia zużycia plastiku, wprowadzimy takie rozwiązanie - poinformowało biuro prasowe serwis DlaHandlu.pl
Zobacz też:
Jedzenie w Lidlu tańsze o 70 procent? Tak!
- Ponadto jesteśmy dumni, że tylko w ciągu 2018 roku m.in. zebraliśmy i przekazaliśmy do recyklingu około 80 000 ton makulatury oraz 3 200 ton tworzyw sztucznych. Nasza ekonomiczna gospodarka odpadami przyczynia się do odzyskiwania prawie 100% wszystkich tworzyw sztucznych oraz papieru z opakowań zbiorczych. Idea recyklingu praktykowana jest na wszystkich płaszczyznach działalności firmy: w sklepach, magazynach i w biurach. Co więcej na bieżąco rozmawiamy z naszymi partnerami na różnych etapach łańcucha dostaw - podkreśla sieć.
Zobacz też:
Zmiany w płatnościach zbliżeniowych w Polsce
Zobacz też:
Żywność w Polsce jak na Zachodzie
Zobacz też:
Dzięki temu dostaniesz kredyt! 7 sposobów na podniesienie zd...
Zobacz też:
Właściciel Biedronki wprowadzi zakupy on-line?
Źródło: DlaHandlu.pl
