Bytom: Matka 4-miesięcznej dziewczynki odpowie za zabójstwo. Dziecko trafiło do szpitala z poważnym urazem głowy i zmarło

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Prokurator zmienił zarzut dla matki 4-miesięcznej dziewczynki z Bytomia, która zmarła 22 stycznia tego roku w szpitalu w Chorzowie. Kobieta miała odpowiadać za spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała dziecka, ale zarzut zmieniono na zabójstwo.

Uzyskana w ostatnim czasie szczegółowa opinia biegłych Zakładu Medycyny Sądowej potwierdziła, że doznany przez dziecko uraz głowy miał charakter czynny - przekazała prokurator Marta Zawada - Dybek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

4-miesięczna dziewczynka trafiła do chorzowskiego szpitala 9 stycznia 2018 roku. Miała uraz głowy. 22 stycznia dziewczynka niestety zmarła.

PISALIŚMY
Pobity w Bytomiu niemowlak wciąż walczy o życie [CZYTAJ WIĘCEJ]

Policjanci otrzymali informacje w tej sprawie z pogotowia, a kiedy funkcjonariusze przyjechali do wskazanego mieszkania, zastali mężczyznę, który opiekował się dwojgiem pozostałych dzieci w wieku 2 i 6 lat. Mężczyzna był nietrzeźwy.

Zarzut narażenia dzieci na utratę zdrowia lub życia przedstawiono ojcu dziewczynki. Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór.

- Podejrzana o zabójstwo kobieta nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej przestępstwa i odmówiła składania wyjaśnień. Obecnie jest tymczasowo aresztowana - powiedziała prokurator Marta Zawada - Dybek.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Bytom: Matka 4-miesięcznej dziewczynki odpowie za zabójstwo. Dziecko trafiło do szpitala z poważnym urazem głowy i zmarło
t
tfuuu, zaraz się zrzygam
naśladowcy Katarzyny i podążają przetartą ścieżką. Pamiętacie jaki to był kilka lat temu hicior?
Wróć na i.pl Portal i.pl