Funkcjonariusze z Zarządu w Szczecinie Centralnego Biura Śledczego Policji na początku tygodnia zatrzymali osoby, które są podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej a także o inne przestępstwa.
W działaniach uczestniczyli również policjanci z Zarządów w Gorzowie Wielkopolskim oraz Poznaniu Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.
W trakcie działań policjanci CBŚP oraz antyterroryści z BOA KGP i SPAP, dokonali dynamicznych zatrzymań osób podejrzanych. Z ustaleń policjantów Centralnego Biura Śledczego Policji i prokuratorów wynika, że gang, mógł działać od 2015 roku do 2017 roku na terenie województwa zachodniopomorskiego.
- Zatrzymani są podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej a także o popełnianie przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu - rozboje, wymuszenia rozbójnicze oraz pobicia. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, przestępstwa były popełniane względem osób wchodzących w skład innych grup przestępczych, mogących stanowić konkurencję dla gangu, którego członkami były osoby zatrzymane. Na miejscu przeprowadzonych czynności policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji zabezpieczyli przedmioty, których użycie w sposób niezgodny z prawem, mogłoby zagrażać życiu lub zdrowiu innych osób np. noże, maczety, pałki teleskopowe, siekiery a także paralizator. Dzięki wspólnym działaniom funkcjonariuszy CBŚP oraz szczecińskich prokuratorów przerwano spiralę przemocy i eskalację porachunków grup przestępczych na terenie Szczecina - informuje st. sierż. Paweł Żukiewicz z biura prasowego CBŚP.
Łącznie policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 4 osoby, w tym 3 Polaków i 1 obywatela Ukrainy. W prokuraturze podejrzani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej a także rozboju, usiłowania wymuszenia rozbójniczego, pobicia, w tym pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Dwie z nich podejrzane są o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą.
- Całość materiałów jest obecnie analizowana. Wobec osób podejrzanych prokurator planuje wystąpić z wnioskiem do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sprawa jest rozwojowa - mówi starszy sierżant Żukiewicz.