Takiego wywiadu z Donaldem Tuskiem jeszcze nie było. Andrzej Duda komentuje: kompletny brak klasy

Ostatnim punktem kongresu środowiska konserwatywnego CPAC Poland 2025 był przyjazd prezydenta RP Andrzej Dudy i sekretarz ds. bezpieczeństwa USA Kristi Noem. Wyjątkowi goście kongresu poparli obecnego na kongresie Karola Nawrockiego w wyścigu o fotel prezydencki.
Ostatnim punktem kongresu środowiska konserwatywnego CPAC Poland 2025 był przyjazd prezydenta RP Andrzej Dudy i sekretarz ds. bezpieczeństwa USA Kristi Noem. Wyjątkowi goście kongresu poparli obecnego na kongresie Karola Nawrockiego w wyścigu o fotel prezydencki. Krzysztof Kapica
Prezydent Andrzej Duda ocenił we wtorek, że premier Donald Tusk, mówiąc o doniesieniach ws. przeszłości Karola Nawrockiego, powołuje się na ludzi o bardzo podejrzanej przeszłości. Zdaniem prezydenta, świadczy to o "kompletnym braku klasy i straszliwym poziomie politycznego chamstwa".

Spis treści

Andrzej Duda skrytykował Donalda Tuska

Prezydent w TV Republika pytany był o ostatnie doniesienia medialne dotyczące przeszłości popieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego.

Duda porównał tę sprawę do tego w jak - jego zdaniem - "chamski sposób przez media w Stanach Zjednoczonych był atakowany prezydent Donald Trump, wszelkimi możliwymi sposobami". Stwierdził, że w podobny sposób w Polsce w tej chwili atakowany jest Nawrocki.

Powołując się na swoje zawodowe doświadczenie jako prawnika oraz znajomość "kwestii dowodowych oraz polskiego wymiaru sprawiedliwości", Duda ocenił, że "oni wiedzą dobrze o tym, że mogą opluć wszystkim, czym chcą Karola Nawrockiego". "Korzystają z tego, że jak obrzucą błotem, to potem trzeba się z tego błota skrobać - i na to liczą właśnie, że część z tego błota wpłynie na decyzję wyborców w przyszłości" - powiedział Duda.

Duda pytany był także o powoływanie się przez premiera Donalda Tuska w poniedziałkowej rozmowie w Polsat News na słowa znanego z walk MMA Jacka Murańskiego, który wcześniej na antenie TVP Info wypowiadał się na niekorzyść popieranego przez PiS kandydata.

"Donald Tusk mówi o bandytach, a sam powołuje się na ludzi, którzy mają bardzo podejrzaną przeszłość i na ich rzekome świadectwo" - mówił Duda. Jak ocenił, pokazuje to "kompletny brak klasy i straszliwy poziom jakiegoś politycznego chamstwa". Jak dodał, świadczy to o "braku jakichkolwiek zasad, jakiejkolwiek przyzwoitości i honoru".

Tusk w wywiadzie skomentował doniesienia o Nawrockim

"Ze wszystkich stron słyszymy relacje ze zdarzeń z życia Karola Nawrockiego, ale także z teraźniejszości Karola Nawrockiego, które wskazują na jego bliskie związki z twardym światem przestępczym. Ludzie, którzy to mówią, niektórzy mówią to pod nazwiskiem mówią rzeczy, co do których pan Karol Nawrocki nie chce podjąć żadnych kroków prawnych. Chcę, żeby ta sprawa była jasna, bo ludzie w Polsce muszą to wreszcie usłyszeć" - powiedział Tusk.

Premier w trakcie wywiadu mówił także, że na jednym z wieców Rafała Trzaskowskiego podeszła do niego starsza kobieta i łamiącym głosem powiedziała: "niech pan na siebie uważa, oni są gotowi zabijać, skrzywdzili moją rodzinę". Na pytanie prowadzącego Bogdana Rymanowskiego, kim są "oni", Donald Tusk nie odpowiedział.

Prowadzący zapytał także o udział premiera w ustawkach kibiców, co zarzucił mu sam Karol Nawrocki. - Ustawki są w Polsce od lat 90. - stwierdził Tusk, podkreślaljąc, że jego zachowań z młodości nie można porównywać z działanami Nawrockiego. - Jeżeli jednak ktoś podnosi rękę na barwy mojego ukochanego klubu, to ja się zawsze będę bił - dodał premier.

Premier mówił o "kompromitujących działaniach służb"

Premier zapytany, czy przeszłości popieranego przez PiS kandydata nie powinny były zweryfikować służby odparł: "Czy na pewno pan mnie wzywa, żebym ja uruchamiał służby specjalne i państwo, żeby szukały i sprawdzały materiały przeciwko panu Nawrockiemu?".

"Nie, ta kampania musi odbyć się na warunkach absolutnie fair" - podkreślił Tusk.

Na uwagę, że fakt, iż służby nie dotarły wcześniej do informacji na temat Nawrockiego, jakie m.in. opublikował portal Onet, byłby dla nich kompromitujący, premier przyznał: "Tak, byłoby to kompromitujące".

"Skończą się wybory - będziemy to sprawdzać. Nie chcę, żeby służby angażowały się w bezpośrednio w kampanię" - powiedział szef rządu.

Źródło: PAP, Polsat News, i.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki w Końskich: Trzaskowski chce Polski, która jest tylko dla jego wyznawców

Nawrocki w Końskich: Trzaskowski chce Polski, która jest tylko dla jego wyznawców

Zieliński odpadł w deblu, ale ma jeszcze miksta

Zieliński odpadł w deblu, ale ma jeszcze miksta

Wróć na i.pl Portal i.pl