ChatGPT właściwie zdiagnozował u 27-latki nowotwór krwi. Po roku lekarze potwierdzili chorobę

Katarzyna Wąś-Zaniuk
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Kiedy 27-letnia Marly Garnreiter opisała swoje objawy w ChatowiGPT, sztuczna inteligencja zasugerowała, że mogą one wskazywać na nowotwór krwi. Początkowo uznała to za mało prawdopodobne i zignorowała ostrzeżenie. Rok później diagnoza lekarzy potwierdziła najgorsze przypuszczenia. U Marly wykryto chłoniaka Hodgkina.

Spis treści

ChatGPT zasugerował diagnozę: nowotwór krwi

Na początku Marly nie przejmowała się zbytnio objawami, takimi jak nocne poty czy uporczywe swędzenie skóry. Tłumaczyła je sobie stresem i emocjonalnym napięciem po śmierci ojca, który zmarł na raka jelita grubego w wieku 58 lat. Gdy jednak dolegliwości nie ustępowały, postanowiła zasięgnąć rady u ChataGPT. Sztuczna inteligencja zasugerowała, że może chodzić o nowotwór krwi.

– Powiedział, że mam raka krwi (...) Moi przyjaciele byli sceptyczni, gdy im o tym powiedziałam, i poradzili, żebym udała się na konsultację do prawdziwych lekarzy – wyznała dziennikarzom Daily Mail kobieta.

Dalsze testy potwierdziły diagnozę

Kilka miesięcy później Marly zaczęła mieć przeczucie, że z jej zdrowiem dzieje się coś poważnego. Zaczęła odczuwać ból w klatce piersiowej i permanentne zmęczenie.

ChatGPT właściwie zdiagnozował u 27-latki nowotwór krwi.
ChatGPT właściwie zdiagnozował u 27-latki nowotwór krwi.
Freepik/zdj. ilustracyjne

Przeprowadzone badania ujawniły dużą zmianę w obrębie lewego płuca, a dalsze testy potwierdziły diagnozę: chłoniak Hodgkina, nowotwór krwi atakujący układ limfatyczny i białe krwinki. Tym samym, pierwotne podejrzenia ChataGPT okazały się trafne.

– Czułam dużo złości. Wszystko wydawało się niesprawiedliwe. Nie chciałam, by moja rodzina musiała przez to przechodzić jeszcze raz – przyznała Marly Garnreiter w rozmowie z Daily Mail.

Aktualnie kobieta poddawana jest chemioterapii. Wierzy, że wyzdrowieje i wszystko zakończy się pomyślnie.

ChatGPT pomógł, ale to lekarz ratuje życie

Choć narzędzia takie jak ChatGPT mogą pomóc w zebraniu informacji czy wskazaniu możliwych kierunków diagnostycznych, nie powinny zastępować konsultacji z lekarzem.

Sztuczna inteligencja nie ma dostępu do pełnej historii leczenia pacjenta, wyników badań fizykalnych ani laboratoryjnych, które dla specjalisty mogą być kluczowe. Opieranie się wyłącznie na jego sugestiach może prowadzić do błędnych wniosków, niepotrzebnego stresu lub przeciwnie zbagatelizowania poważnych objawów.

Źródła:

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl