Cmentarz dla zwierząt w Bytomiu
Kiedy odchodzi z tego świata nasz pupil, którego traktujemy niczym członka rodziny, czujemy z pewnością w jakimś stopniu pustkę. Jest to niewątpliwie dość trudne przeżycie. Nic więc dziwnego, że takie osoby, które zżyły się ze swoim czworonogiem, chcą go godnie pożegnać. Dlatego też w naszym kraju powstają cmentarze dla zwierząt. W naszym województwie działa jedno takie miejsce. To cmentarz dla zwierząt w Bytomiu.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Znajduje się ono w Bytomiu i mieści się przy tamtejszym schronisku od 2002 roku. Możemy tu pochować swojego pupila (psa i kota). Warto o tym wiedzieć, gdyż wiele właścicieli czworonogów - wciąż nieświadomie - postanawia pochować swoje zwierzę w ogródku lub na działce, łamiąc tym samym prawo i narażając się na karę grzywny. Dlatego właśnie w Polsce powstają takie cmentarze, żeby móc w odpowiednich warunkach pożegnać się ze swoim podopiecznym.
Nie przeocz
Kiedyś bytomski cmentarz był, swego rodzaju, wyłącznie lokalnym przedsięwzięciem. Ale obecnie chowane są tam też zwierzęta również z odległych miejscowości. Przemierzając alejki, możemy zobaczyć zdjęcia psów czy kotów, a właściciele na grobie zostawiają nie tylko znicze czy kwiaty, ale również przynoszą ulubione zabawki swoich pupili.
Cmentarz dla zwierząt w Bytomiu jest wzruszający. To jedyne ...
Pierwszy w naszym kraju cmentarz dla zwierząt powstał w 1991 roku, a konkretnie w miejscowości Konik Nowy, która znajduje się pod Warszawą. Obecnie otwieranych jest coraz więcej takich miejsc w Polsce.
Więcej informacji na temat pochówków na bytomskim cmentarzu można uzyskać kontaktując się osobiście lub telefonicznie z biurem Schroniska dla Bezpańskich Zwierząt, które znajduje się przy ul. Łaszczyka 18 (tel 32 395 21 75).
Musisz to wiedzieć
- Kasia Diurska w... poszarpanych dżinsach więcej odsłania niż zakrywa. ZDJĘCIA
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Najładniejsze stadiony w Śląskiem: nowoczesne i te trochę mniej ładne, relikty PRL-u
- W domu w Dąbrowie Górniczej straszy? To nagrała ekipa Last Urbex
