Co ws. Kamińskiego i Macieja Wąsika zrobi Bodnar? Minister nauki Dariusz Wieczorek: Decyzja będzie zdroworozsądkowa i zgodna z literą prawa

Lidia Lemaniak
- Jeżeli pan prezydent by chciał, aby opuścili więzienie, to po prostu podpisałby akt łaski. Skoro tego nie zrobił, to jest po prostu gra – ocenił minister nauki Dariusz Wieczorek.
- Jeżeli pan prezydent by chciał, aby opuścili więzienie, to po prostu podpisałby akt łaski. Skoro tego nie zrobił, to jest po prostu gra – ocenił minister nauki Dariusz Wieczorek. Fot. Sylwia Dąbrowa/Polska Press
– Spokój cechuje mistrzów. Myślę, że wszystkie decyzje, które w sprawie panów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika podejmie pan minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, będą zdroworozsądkowe, spokojne i zgodne z literą prawa – ocenił w rozmowie z i.pl minister nauki Dariusz Wieczorek (Nowa Lewica).

Decyzja prezydenta ws. Kamińskiego i Wąsika

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek, że wszczął postępowanie ułaskawieniowe wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na prośbę ich żon. Andrzej Duda zaznaczył, że postępowanie będzie przeprowadzone w „trybie prezydenckim”. Zawnioskował też do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił osadzonych na czas postępowania ułaskawieniowego.

Minister Wieczorek: Bodnar podejmie decyzję zdroworozsądkową

Minister nauki Dariusz Wieczorek (Nowa Lewica) pytany przez i.pl o to, czy działania Adama Bodnara w sprawie zwolnienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika będą szybkie, odpowiedział, że na szczęście nie ma tego problemu, który ma teraz prokurator generalny.

– Adam Bodnar jest mądrym, rozsądnym człowiekiem, przestrzegającym prawa i wiem, że w takich sprawach spokój cechuje mistrzów. Trzeba ze spokojem do tego wszystkiego podchodzić i myślę, że wszystkie decyzje, które podejmie pan minister Bodnar będą zdroworozsądkowe, spokojne i zgodne z literą prawa

– mówił minister Wieczorek.

Pytany o ocenę czwartkowej decyzji prezydenta minister Dariusz Wieczorek odpowiedział, że jego zdaniem „pan prezydent stara się w paniczny sposób zatrzeć to, co do tej pory zrobił, bo cały ten bałagan jest jego winą”.

– Wcześniej ułaskawił ludzi niewinnych (domniemanie niewinności) i niestety tym doprowadził do bałaganu. Jedno jest pewne – wczorajsza decyzja prezydenta to typowo polityczna zagrywka i najmniej chodzi w tym wszystkim o los panów Kamińskiego i Wąsika. Jeżeli pan prezydent by chciał, aby opuścili więzienie, to po prostu podpisałby akt łaski. Skoro tego nie zrobił, to jest po prostu gra

– dodał.

jg

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl