Gdzie jest Ryszard Cyba?
W czwartek do zakładu karnego w Czarnem, gdzie osadzony był Cyba jedzie wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart; do Łodzi już w środę udał się z kolei prokurator z Prokuratury Krajowej, by zapoznać się z aktami postępowania w tej sprawie.
Z informacji przekazanych przez Służbę Więzienną i Sąd Okręgowy w Łodzi wynika, że w marcu 2025 r. Cyba, odsiadujący dożywocie za zabójstwo pracownika biura PiS Marka Rosiaka, został zwolniony z zakładu karnego ze względu na stan zdrowia. Trafił do DPS-u, a stamtąd do szpitala psychiatrycznego.
Bodnar, pytany w czwartek w TVN24, gdzie obecnie znajduje się Cyba, odparł, że w szpitalu psychiatrycznym w warunkach oddziału zamkniętego.
Adam Bodar komentuje sprawę Ryszarda Cyby
Pytany, czy nie było błędem, że nie trafił on od razu do tego szpitala, szef MS ocenił, iż "w tej sprawie było wiele błędów".
– I to myślę, że na poziomie funkcjonowania różnych instytucji i koordynacji działań ze sobą. Jak również na takim poziomie komunikacyjnym, gdzieś takiego zaalarmowania, że to jest ważna sprawa i że należy bardzo dokładnie się przyjrzeć co się będzie działo w kontekście zawieszenia kary w stosunku do pana Cyby – mówił minister.
– Myślę, że faktycznie nie dostrzeżono wagi i znaczenia sprawy i też osoby, której dotyczy całe postępowanie – przyznał Bodnar.
Jak zauważył, w sprawę zaangażowanych było kilka instytucji – Sąd Okręgowy w Łodzi, zakład Karny w Czarnem, a także prokuratura.

– Wczoraj wysłałem specjalnie prokuratora z departamentu postępowania sądowego w Prokuraturze Krajowej do Łodzi, aby zapoznał się z aktami postępowania i czekam na kompleksową notatkę w tej sprawie – oświadczył minister.
Dlaczego nie było zażalenia?
Dopytywany o kwestię braku zażalenia prokuratury na decyzję sądu, minister powiedział, że – nawet jeśli mogłyby być merytoryczne powody, żeby tego nie robić – to powstaje pytanie o kwestię komunikacji, kto został o tym powiadomiony. Przyznał jednocześnie, że on o tym od prokuratury się nie dowiedział.
Bodnar powiedział też, że jedna z decyzji, którą podjęto, dotyczy przeprowadzenia „bardzo głębokiego audytu tego wszystkiego, co się dzieje”. Dodał, że w czwartek wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart jedzie do zakładu karnego w Czarnem.
– Bo to ten zakład przewiózł pana Ryszarda Cybę do tego schroniska dla bezdomnych i to oni podjęli decyzję, aby na bazie tych dokumentów to zrobić – mówił Bodnar.
Dozór elektroniczny dla Ryszarda Cyby?
Dodał, że zakład karny dopiero w momencie podejmowania decyzji o przewiezieniu Cyby zwrócił się do sądu o zastosowanie środków dozoru elektronicznego, jako jednego ze środków zabezpieczających.
– I okazuje się, że sąd wyznaczył termin rozpoznania tego dopiero na 8 maja – wskazał.
– Widzimy, że tutaj mamy kłopot nie tylko z funkcjonowaniem różnych instytucji, ale też z brakiem koordynacji, brakiem wyobraźni i z problemem systemowym w jaki sposób traktować tego typu osoby, co do których już nie można dalej wykonywać kary pozbawienia wolności ze względu na ich stan umysłowy – ocenił minister.
Bodnar zapewnił, że zdaje sobie sprawę z sytuacji.
– Analizujemy ją na wszelkie możliwe sposoby. Nie uciekamy od rozwiązania problemu i te wszystkie rozwiązania będziemy proponowali. One będą zarówno dotyczyły wyjaśnienia sprawy, odpowiedzialności także personalnej – i po to m.in. te kwestie będą rozważane przez panią minister Ejchart – powiedział szef MS.
Dopytywany czy należy spodziewać się wniosków personalnych, Bodnar odpowiedział: "Absolutnie tutaj należy się tego spodziewać". Dodał, że mają być też proponowane zmiany systemowe.
– Musimy usiąść w gronie, i ministerstwo zdrowia, i ministerstwo pracy i polityki społecznej i ministerstwo sprawiedliwości i wypracować rozwiązania, które będą optymalne dla tego typu sytuacji – powiedział Bodnar.
Ryszard Cyba zamordował Marka Rosiaka
Ryszard Cyba 19 października 2010 r. wtargnął z bronią w ręku do łódzkiej siedziby PiS. Ośmiokrotnie strzelił do dwóch pracowników biura. Marek Rosiak został trafiony pięciokrotnie; zginął na miejscu. Później sprawca zaatakował Pawła Kowalskiego paralizatorem, powalił na ziemię i kilkakrotnie ranił go nożem. Napastnika obezwładnił strażnik miejski.
W grudniu 2011 roku Sąd Okręgowy w Łodzi skazał Ryszarda Cybę na dożywocie z możliwością ubiegania się o warunkowe zwolnienie dopiero po 30 latach odbywania kary. W kwietniu 2012 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał ten wyrok w mocy. Skazując 63-letniego wtedy Cybę na dożywocie, sąd uznał, iż działał on z motywacji zasługującej na szczególne potępienie i kierował się motywami politycznymi.
Cyba po zwolnieniu z zakładu karnego trafił do DPS-u, a stamtąd do szpitala psychiatrycznego. Rzecznik łódzkiego sądu okręgowego zaznaczył, że nie oznacza to, że Cyba został uwolniony.
Dlaczego Ryszard Cyba wyszedł z więzienia?
Rzeczniczka prasowa dyrektora generalnego Służby Więziennej ppłk Arleta Pęconek informowała, że "skazany przebywał w Zakładzie Karnym w Czarnem w oddziale szpitalnym dla przewlekle chorych".
– Podczas odbywania kary był pod stałą opieką medyczną i psychologiczną. Po konsultacji psychiatrycznej dyrektor jednostki poinformował sąd okręgowy o stanie zdrowia skazanego. Na podstawie badań sądowo-psychiatrycznych sąd uznał, że skazany nie może przebywać w warunkach zakładu karnego – podkreśliła.
25 lutego 2025 r. Sąd Okręgowy w Łodzi, który w 2011 r. skazał Cybę, wydał postanowienie o zawieszeniu postępowania wykonawczego wobec niego i 11 marca 2025 r. wystawił nakaz jego zwolnienia.
Sędzia Grzegorz Gała powiedział PAP, że dolegliwości, na które cierpi Cyba, nie rokują wyleczenia, a nawet poprawy jego stanu zdrowia i należy liczyć się z dalszą progresją zaburzeń poznawczych i z postępującym zniedołężnieniem skazanego. Cierpi on bowiem na głębokie otępienie, dotknięty jest całkowitą dezorientacją, zniedołężnieniem i brakiem kontaktu logicznego, co stanowi przeciwwskazanie do odbywania kary w zakładzie.
„W środę Ministerstwo Zdrowia podało na platformie X, że Cyba przebywa na oddziale psychiatrii sądowej o wzmocnionym zabezpieczeniu. Współpracujemy w tym zakresie z Ministerstwem Sprawiedliwości” – dodało.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Źródło: