We wtorek (17 listopada) otwarto testament zmarłego kardynała
W 99 procentach ma charakter duchowy – mówi nam ksiądz Kowalski, rzecznik wrocławskiej kurii. - Wspomnienia swojego życia, dzieciństwa, wdzięczność dla rodziców, odniesienie do swojej relacji z Bogiem.
Tylko niewielki fragment testamentu odnosi się do majątku - wszystko zostało przekazane na pomoc ubogim, na wrocławski Caritas. Zdecydowano jednak, że z tego, co kardynał po sobie zostawił, część zostanie wpłacona na kościelną fundację św. Józefa działającą na rzecz ofiar księży pedofilów. O tej decyzji poinformował nas dziś ksiądz Rafał Kowalski. Nie ma na razie mowy o szczegółach, takich jak kwota darowizny. Te decyzje zostaną podjęte później, już po uroczystościach pogrzebowych.
W testamencie nie ma żadnego odniesienia do stawianych mu zarzutów i powodów jego ukarania ,czyli molestowania, czynów homoseksualnych czy wspołpracy z komunistyczną Służbą Bezpieczenstwa. Testament został napisany w styczniu 2019 roku i potem ksiądz kardynał niczego nie dopisywał. Wszelkie zarzuty pojawiły się później. W maju 2019 roku poeta Karol Chum oskarżył kardynała o molestowanie. Miało to być wtedy, gdy mężczyzna był nastolatkiem i uczniem Niższego Seminarium Duchowego Franciszkanów.
Niedawno pojawiły się też kolejne zarzuty - nieformalnych i tajnych kontaktów kardynała z SB.
Przypomnijmy, na kilka dni przed śmiercią na kardynała Gulbinowicza Watykan nałożył bardzo surowe kary: zakaz uczestniczenia celebracji lub spotkaniu publicznym, zakaz używania insygniów biskupich. Odebrano mu prawo do nabożeństwa pogrzebowego i pochówku w Katedrze. Było też zobowiązanie do wpłacenia pewnej sumy na Fundację św. Józefa, utworzoną przez Episkopat.
- Były prezydent Wrocławia broni kardynała Gulbinowicza. Wywołał burzę!
- Kardynał Gulbinowicz w szpitalu. Jego stan jest ciężki
- Kard. Gulbinowicz straci tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia?
- Ofiara kardynała Gulbinowicza: Brali mnie za wariata
- Archidiecezja Wrocławska przeprasza za kardynała Gulbinowicza
- Kardynał Gulbinowicz pozbawiony insygniów biskupich. Zakaz pojawiania się publicznie
