Co za zbiory! Na terenie ogródków działkowych wyrosła olbrzymia biała rzodkiew. Waży aż 8 kg

Agata Wodzień-Nowak
PAP
Opracowanie:
Na grządkach warzywnych to już ostatni moment na zbiory.
Na grządkach warzywnych to już ostatni moment na zbiory. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Na polach, w ogródkach i na działkach kończy się sezon zborów. Dla niektórych plantatorów, nawet tych miejskich, jest to finał sezonu pełen zaskoczeń, jak dla działkowca z Wielkopolski. Na terenie ogródków działkowych w Krotoszynie wyrosła biała rzodkiew o masie 8 kg. - To gigant – powiedział w sobotę PAP właściciel warzywa Stefan Dudkowiak.

Ogródki działkowe to nie tylko miejsce wypoczynku, ale też upraw warzyw i owoców na własne potrzeby. 69-letni Stefan Dudkowiak z Krotoszyna wspólnie z żoną od 38 lat uprawia działkę wchodzącą w skład Rodzinnych Ogródków Działkowych "Przylesie" przy ul. Wiewiórowskiego. Ich działka jest jedną ze 120 ogródków. O małżeństwie i ich działce zrobiło się głośno z powodu rzodkwi.

Rzodkiewka gigant z wielkopolskiego ogródka działkowego

- Działeczka jest mała, liczy niecałe 400 metrów; warzywa uprawiam na zagonkach o powierzchni 100 metrów. Dzięki temu co roku mamy z żoną swoje ekologiczne pomidory, ogórki, seler, por, pietruszkę i marchewkę – pochwalił się. W tym roku – jak wyjaśnił – postanowił zasiać rzodkiew białą, "bo jest zdrowa na serce i krążenie”.

Jak wspomina właściciel działki, pierwszy wysiew miał miejsce w marcu, ale nic z niego nie wyszło. - Drugi raz wysiałem w sierpniu na dwóch rządkach. Wyrosły wszystkie, ale jedna z nich to rzodkiewka gigant, bo waży aż 8 kg – powiedział i podał wymiary - 46 cm w obwodzie przy zielonym pióropuszu, 34 cm na dole i 66 cm wysokości.

- Nie wiem, może to jakiś rekord Polski, bo gdzieś czytałem, że do tej pory największa ważyła 3 kg – powiedział mężczyzna.

W trakcie uprawy warzyw, jak wyjaśnił, nie robił nic szczególnego. - Nie podganiałem wzrostu nawozami, tylko podlewałem, kiedy była taka potrzeba – zapewnił. Dodał, że wyrwanie warzywa z ziemi nie było proste. "Musiałem ją solidnie okopać, żeby nie oderwać góry. To wymagało wysiłku", przyznał.

Na ROD mieli też ogromną dynię

Wskazał, że to kolejny przypadek wyhodowania okazałego warzywa na terenie krotoszyńskich ogródków działkowych. Dwa lata temu jego sąsiad wyhodował dynię ważącą 150 kg. - Wyglądała jak góra; żeby ją ruszyć, potrzebna była przyczepka niskopodwoziowa i pomoc kilku mężczyzn – wspomniał.

Dynię przewieziono do domu i przerobiono na przetwory. - Na moją rzodkiew też już wszyscy czekają, żeby spróbować po kawałku. Jest zdrowa, bo jest jędrna i pełna w środku – dodał senior.(PAP)

Chcesz pochwalić się swoimi wyjątkowymi zbiorami z pola, ogródka czy działki? Wyślij zdjęcia na adres: [email protected].

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl