Pasek artykułowy - wybory

Co znajduje się w torbie upominkowej Oscarów? Jej wartość powala

Kazimierz Sikorski
Nominowani do najważniejszej nagrody w branży filmowej nie wrócą do domu z pustymi rękoma. Czeka na nich torba z prezentami.
Nominowani do najważniejszej nagrody w branży filmowej nie wrócą do domu z pustymi rękoma. Czeka na nich torba z prezentami. Los Angeles Times / Polaris/East News
Stało się już tradycją, że prowadzący galę Oscarów i nominowani do najważniejszej nagrody w podstawowych kategoriach dostają wspaniałe prezenty. O takiej torbie marzą największe gwiazdy.

Nieważne, czy zwyciężyli, czy nie, najlepsi nominowani opuścili Oscary z gadżetami wartymi tysiące dolarów. Co jest w najbardziej ekstrawaganckiej torbie z upominkami w Hollywood.

Torba z prezentami od ćwierć wieku

Torby są pomysłem Distinctive Assets, agencji marketingowej z siedzibą w Los Angeles. Jej założyciel, Lash Fary, od 1999 roku przygotowuje torby z prezentami na najważniejsze ceremonie wręczania nagród, w tym nagrody Grammy i BET Awards.

Upominki są zarezerwowane dla gospodarza wieczoru Jimmy’ego Kimmela oraz nominowanych w każdej z głównych kategorii aktorskich i reżyserskich.

Według Distinctive Assets wartość tegorocznej torby wynosi 178 410 dolarów.

Wycena obejmuje trzydniowy pobyt w Chalet Zermatt Peak w Szwajcarii (50 000 USD), trzydniowy pobyt w willi Saint-Barth Paradise w St. Barts (25 000 USD) oraz siedmiodniowe zajęcia w ośrodku wellness w Golden Door (24 000 dolarów).

Skrzynka napoju gazowanego

Ceny niektórych z 60 prezentów znajdujących się torbie są bliższe cenom pończoszek, jak np. skrzynka napoju gazowanego Poppi za 9 dolarów i kostka Rubika za 15 dolarów.

Są też bokserki o wartości 86 dolarów od Jambys i czarna lukrecja o wartości 80 dolarów od Windy City Sweets, a także róże warte 500 dolarów, poduszki do rzucania wycenione na 495 dolarów i torba podróżna o wartości 250 dolarów.

Choć ogólna suma może przyprawiać o zawrót głowy, rzeczywista wartość fizycznych prezentów wysłanych bezpośrednio do gwiazd w tym roku jest bliższa 10 000 dolarów.

Dzieje się tak dlatego, że większość dużych wydatków, stwierdził Fary, to tak naprawdę tylko oferty. Wiele marek wydaje zaproszenia na usługi, przedmioty i atrakcje – które w przeciwieństwie do prawdziwych bonów upominkowych nie podlegają opodatkowaniu – a ich wykorzystanie zależy od gwiazd.

Fary stwierdził, że ​​nikomu nigdy nie udało się zrealizować wszystkich bonów. Wszelkie oferty, które zostaną wykorzystane, zostaną uznane za prezenty podlegające opodatkowaniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl