Do zdarzenia doszło w ostatnią środę (05.10.2022) około godziny 14.00. Policjanci dostali zawiadomienie, że na parkingu przy jednym z człuchowskich marketów agresywny mężczyzna zaczepia klientów z nożem w ręku. Na miejscu funkcjonariusze zobaczyli, jak wskazany im przez poszkodowanego i ochroniarza mężczyzna oddala się z parkingu.
Natychmiast go zatrzymali i zabrali mu nóż. Badania na zawartość alkoholu w organizmie wykazało natomiast 1,8 promila. Zatrzymany jest dobrze znany policji - to 34-letni mieszkaniec Człuchowa. Poszkodowany jest natomiast mieszkańcem Sieradza.
- Funkcjonariusze ustali, że 34-latek zaczepił na parkingu klienta sklepu, żądając od niego pieniędzy na piwo, gdy ten odmówił, rzucił się na niego z pięściami, stracił jednak równowagę i się przewrócił, gdy wstał wyciągnął nóż i ponownie ruszył w jego kierunku, krzycząc, że ma mu dać pieniądze. Gdy zauważył wychodzącego ze sklepu ochroniarza i nadjeżdżający policyjny patrol, schował nóż i próbował uciec z parkingu, został jednak szybko zatrzymany.
- relacjonuje Sławomir Gradek, rzecznik prasowy człuchowskiej policji.
Poszkodowany w wyniku tego zdarzenia na szczęście nie ucierpiał.
34-latkowi z Człuchowa za przestępstwo, jakim jest rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, grozi nawet 12 lat więzienia. Już usłyszał zarzuty, a policjanci wnieśli do prokuratury o tymczasowy areszt.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Atak na tle rasistowskim w Gdańsku. Grożono śmiercią dyrektorowi Nadbałtyckiego Centrum Kultury - Larry'emu Okey Ugwu
