Witold Walkowiak z wrocławskiej drogówki mówi, że osoba z ręką w gipsie musi mieć zapięte pasy bezpieczeństwa.
- Przepisy ruchu drogowego w Polsce określają kto, może zostać zwolniony z obowiązku zapięcia pasów bezpieczeństwa w samochodzie - mówi Witold Walkowiak.
Według przepisów obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa nie dotyczy:
- osoby mającej orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do używania pasów
- kobiety o widocznej ciąży
- kierującego taksówką osobową podczas przewożenia pasażera
- instruktora lub egzaminatora podczas szkolenia lub egzaminowania
- policjanta, funkcjonariusza Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Inspektora Kontroli Skarbowej, funkcjonariusza celnego i Służby Więziennej, żołnierza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej - podczas przewożenia osoby (osób) zatrzymanej;
- funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu podczas wykonywania czynności służbowych;
- zespołu medycznego w czasie udzielania pomocy medycznej;
- konwojenta podczas przewożenia wartości pieniężnych;
- osoby chorej lub niepełnosprawnej przewożonej na noszach lub w wózku inwalidzkim
Funkcjonariusz Witold Walkowiak mówi, że można prowadzić samochód ze złamaną ręką, prawo tego nie zabrania. Policjant dodaje jednak, że w takich sytuacjach należy zachować rozsądek, a policjant widząc kierowcę, który prowadzi ze złamaną ręką może zabronić mu dalszej jazdy.
- Osoba, która chce ze złamaną ręką kierować samochodem musi pamiętać, żeby spełniać wszystkie warunki, by móc prowadzić bezpiecznie i nie stwarzać zagrożenia na drodze. Złamana ręka może utrudniać wykonywanie manewrów. Każdy przypadek trzeba oceniać indywidualnie, odpowiadając na pytanie, czy kierowca jest w stanie prowadzić samochód ze złamaną ręką - dodaje Walkowiak.