Dariusz Przywieczerski, "mózg" afery FOZZ, został przywieziony z USA do Polski

Aleksandra Gersz AIP
robert kowalski / polskapress
Dariusz Przywieczerski, "mózg" afery Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego (FOZZ), jest już w Polsce, informuje TVP Info.

Aferzysta został wydany Polakom przez władze amerykańskie, mimo że wcześniej pojawiły się sprzeczne informacje o jego ekstradycji. Przywieczerski ukrywał się za granicą aż 13 lat.

Jak podaje nieoficjalnie stacja TVP Info, samolot z Przywieczerskim na pokładzie wylądował na warszawskim Okęciu w sobotę po godzinie 13:15.

Proces ekstradycyjny Przywieczerskiego, który od października 2017 r. przebywał w więzieniu w Clearwater na Florydzie, rozpoczął się w piątek, kiedy w zakładzie karnym pojawili się funkcjonariusze agencji federalnej United States Marshals Service, która egzekwuje wyroki federalne, a także poszukuje skazańców i transportuje więźniów. Kilka godzin po rozpoczęciu ekstradycji Polaka więzienie poinformowało, że proces został przerwany i przywrócono Przywieczerskiemu z nieznanych powodów status więźnia. Decyzję ws. ekstradycji jednak ostatecznie wydano i w sobotę trafił on do Polski.

Afera FOZZ uważana za największą aferę III RP. Według polskiej prokuratury w latach 1989-1990 doprowadziła ona do 350 milionów złotych strat, sądy mówią o straconych 134 milionach złotych. Sam Przywieczerski, były pracownik Komitetu Centralnego PZPP miał wyprowadzić z Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego 1,5 miliona dolarów. Śledztwo wszczęto w 1991 r., sprawa trafiła do sądu dwa lata później. POtem jednak znowu wróciła do prokuratury, a nowy akt oskarżenia powstał w 1998 r.

Przywieczerski został skazany na 3,5 lata więzienia za współudział w aferze FOZZ. Sąd apelacyjny skrócił wyrok o rok. Przywieczerskiego nie było na ogłoszeniu wyroku, wyjechał z kraju i przebywał na Białorusi oraz w Stanach Zjednoczonych. Polskie władze wydały za nim list gończy. W październiku 2017 zatrzymano go na Florydzie i trafił do więzienia. Sąd Okręgowy w Warszawie wysłał wtedy do USA wniosek o jego ekstradycję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

przedwyborcza kiełbasa pisu

m
monte verde
Chyba Amerykanom przestał już być potrzebny i wypchnęli go do nas. Albo zaczął chorować i szkoda im leczyć go.
f
forest gump
Jeszcze troche i Ziobro wsadzi Kaczynskiego , zwiazki braci K z FOZZ sa ewidentne wiec dobrowolna sukcesja w PIS na rzecz Morawieckiego pewnie jest juz przeszloscia
o
obserwator
Ależ skąd. Może nie był daleko od mózgu, ale mózgiem nie był. Mózg, to struktura złożona, z zewnątrz jest niewidoczny i bardzo trudno dostępny. Przywieczerski, to był co najwyżej okolicą obojczyka, czyli bliżej niż ręce, ale mniej od nich ważny. Ręce afery FOZZ stworzyły ITI, kilkanaście małych stacji telewizyjnych już połkniętych przez POLSAT i TVN, tzw. imperium Doktora Jana, kilka banków na G, być może Agorę, ale na pewno mnóstwo pomniejszych biznesików, gdzie się te pieniądze prały i pomnażały, bo nie gardzono również inwestycjami w kokainę. Do mózgu nikt nie dotrze.
g
gość2
Czekali na przedawnienie sprawy.
o
on
Obawiam się, że może go dopaść seryjny samobójca.
D
Do kropki
Są lepsi od ciebie !
A
Antoni
i inne POmyleńce związane z Fozz !:)
Ł
Łodzianin
PiS dobrał się do Złodziei
k
kondzio
Może trochę faktów drodzy pisbolszewicy : Afera FOZZ polegała na wyprowadzeniu przez prywatne firmy pieniędzy z funduszu, zorganizowanego pod koniec lat 80. dla wykupu za granicą części polskiego długu. Łączne straty skarbu państwa wyniosły kilkaset milionów dolarów.
W aferę było zamieszanych wielu biznesmenów o korzeniach w PRL, np. prezes Uniwersalu Dariusz Przywieczerski. Jednym z beneficjentów był też polsko-kubański biznesmen Janusz Pineiro, któremu prokuratura postawiła zarzut wyłudzenia znacznej sumy. Na procesie Pineiro zeznał, że utrzymywał kontakty z politykami PC, głównie z Adamem Glapińskim, który go skontaktował z Jarosławem Kaczyńskim.
Kaczyński zeznał jako świadek w procesie FOZZ, że Glapiński poznał go kiedyś z Pineirą, którego przedstawił jako młodego biznesmena zainteresowanego wspieraniem prawicy. Kaczyński twierdził, że znajomości tej nie podtrzymywał. Zaprzeczał też, by znał prezesa FOZZ Grzegorza Żemka. Partia Kaczyńskiego PC była też umoczona w aferę Art-B: Art-B doprowadziła do ogromnych strat w polskim systemie bankowym, m.in. do upadku Banku Handlowo-Kredytowego w Katowicach.
Właściciele spółki Bogusław Bagsik i Andrzej Gąsiorowski uciekli z Polski w 1991 r. W maju 1992 r. ujawnili, że umożliwił im to Maciej Zalewski, uprzedzając ich o planowanym aresztowaniu. Zalewski był politykiem PC, wcześniej wysokim urzędnikiem w kierowanym przez Lecha Kaczyńskiego Biurze Bezpieczeństwa Narodowego przy kancelarii prezydenta Wałęsy. Art-B miał jakoby przekazać Zalewskiemu 57 mld zł (wówczas ok. 6 mln dol.).
Część pieniędzy wpłynęła na konto spółki Telegraf związanej z PC, część - na konto Banku Przemysłowo-Handlowego w Krakowie, który następnie wykupił akcje Telegrafu. Zapleczem gospodarczym PC była też Fundacja Prasowa Solidarności. Jej fundatorami byli ówcześni prominenci PC - Sławomir Siwek, Jarosław Kaczyński i Zalewski. Fundację wspierał również Telegraf.
O
Olo
,, Rosati zasiadał w radzie nadzorczej FOZZ.
Teraz będzie badał... unijne przestępstwa finansowe Trzeba przyznać, że w Brukseli mają doprawdy specyficzne poczucie humoru.
Eurodeputowany z ramienia Platformy Obywatelskiej Dariusz Rosati został koordynatorem największej frakcji w europarlamencie w Komisji PE ds. przestępstw finansowych. Internauci błyskawicznie połączyli fakty i przypominają, że Rosati o przestępstwach finansowych musi mieć sporą wiedzę – zasiadał przecież w radzie nadzorczej...
S
Stan2
"Walka buldogów pod dywanem".
P
Pelagia
Kto był w składzie tego sądu i ile kosztował ten rok obniżki,?
P
Przemo
Dokladnie... Łamią konstytucje, rozdaja sobie w premiach kase po cichu i nadal na wolnosci, rodzinne firmy pisu wygrywaja lukratywne kontrakty... rzad republiki pislmskiej ma sie dobrze, ale kiedys ich nie bedzie chronic nic...
G
Gość
Kiedy na to patrzę, ogarnia mnie głębokie uczucie obrzydzenia. Takiego to ,,wymiaru sprawiedliwości" broni PO, KOD i Obywatele RP.
Wróć na i.pl Portal i.pl