Nocna tragedia po alkoholowej biesiadzie
W kwietniu 2023 roku, w Chełmie, podczas nocnej libacji alkoholowej, doszło do zdarzenia, które miało później tragiczne konsekwencje. W mieszkaniu przy ulicy Śląskiej zebrało się kilka osób. Wśród nich był 65-letni mężczyzna, którego dom stał się miejscem zdarzeń, oraz Radosław B. wraz ze swoją partnerką, Małgorzatą Z. W trakcie wieczoru doszło do kłótni, która przerodziła się w bójkę.
Małgorzata Z. oskarżyła gospodarza o nieodpowiednie zachowanie. Kobieta, czując się urażona, uderzyła starszego mężczyznę, a jej partner, Radosław B., włączył się do konfliktu, bijąc pokrzywdzonego po głowie i tułowiu. Następnie para przeniosła nieprzytomnego mężczyznę do innego pokoju, pozostawiając go w stanie krytycznym.
Próbowali zatrzeć ślady
Rano, gdy sprawcy wrócili do mieszkania, odkryli, że 65-latek nie żyje. Małgorzata Z. zaalarmowała służby, jednak dla pokrzywdzonego było już za późno. Śledztwo szybko doprowadziło do postawienia zarzutów Radosławowi B. i Małgorzacie Z. Prokuratura zarzuciła im pobicie ze skutkiem śmiertelnym, choć oboje nie przyznawali się do winy. Śledczy odkryli, że para próbowała zatrzeć ślady przestępstwa.
Sąd Okręgowy w Lublinie po rozpatrzeniu sprawy, uznał Radosława B. za winnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który doprowadził do śmierci pokrzywdzonego, skazując go na 10 lat pozbawienia wolności. Małgorzata Z. została skazana na rok więzienia za naruszenie nietykalności cielesnej, z dodatkową nawiązką dla syna zmarłego.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
