W Darłowie zatonął jacht.
Aktualizacja, godz. 9.16
Jednostka jest stalową. ZPM informuje, że kłopoty z jachtem były też 2 lata temu. Wówczas jacht nabrał trochę wody od strony rufy.
- Ale to było w ciągu dnia i udało się sytuację opanować - zaznacza Waldemar Śmigielski, dyrektor ZPM Darłowo.
Aktualizacja, godz. 8.46
Zarząd Portu Morskiego Darłowo usiłuje nawiązać kontakt z armatorem jednostki. To jacht o nazwie "Nicole".
13 stycznia, godz. 8.16
- Rozstawiliśmy zapory przeciwolejowe - informuje st. kpt. Piotr Słupski, oficer prasowy powiatowego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Sławnie. - Zarząd Portu Morskiego dostarczył maty sorbcyjne. Ale wycieku oleju, czy paliwa nie zanotowaliśmy. Podjęte działania są więc zapobiegawczymi.
Strażak dodaje, że na tym zakończono działania. Jacht nabrał wody przy nabrzeżu portowym - Dorszowym - przy ulicy Conrada.
- Armator jednostki lub Zarząd Portu Morskiego podejmą decyzję dotyczącą dalszych działań - mówi st. kpt. Słupski. - Czyli należy sprowadzić dźwig i wyciągnąć jacht z wody. Wówczas nasi strażacy będą przy tym asystować. Czyli wypompowywać wodę z jednostki.
Przyczyna nabrania wody nie jest znana.
Zobacz też: Akcja ratunkowa duńskiego kutra z pokładu holownika Neptun
Więcej: Akcja ratunkowa duńskiego kutra z pokładu holownika Neptun [ZDJĘCIA, WIDEO]
wideo: Adam Bizewski