Dawid Kubacki po kwalifikacjach: Było bez błysku, ale jest w porządku

Michał Skiba, Bischofshofen
EASTNEWS
Dawid Kubacki był w bardzo dobrym humorze po kwalifikacjach do ostatniego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Skok na odległość 131,5 metra dał mu 13. miejsce. Po próbie udzielił wywiadu niemal każdej telewizji, jaka pofatygowała się do Austrii. Na pytanie o wieczorne plany odpowiedział - w gaźnik! - To na pewno znajdzie się na czołówkach - rzucił z uśmiechem Adam Małysz, dyrektor polskich skoków. Początek poniedziałkowego konkursu w Bischofshofen o godz. 17:15

Kubacki ma 9,1 pkt przewagi nad drugim w "generalce" Turnieju Czterech Skoczni Mariusem Lindvikiem. Jest na dobrej drodze, by wygrać 68. edycję niemiecko-austriackiej imprezy. W treningach skakał dobrze, w kwalifikacjach osiągnął 131,5 metra. To dało mu 13. miejsce. W pierwszej serii - w parze KO - zmierzy się z Cene Prevcem.

- Skoki były okej. Bez jakiegoś większego błysku, ale dobre. Pewnie to kwestia konkursowego dnia w Innsbrucku. Sobota była długa i intensywna. Czułem, że te skoki nie były do końca dobre, nie były takie jak bym chciał. Lekarstwo na to, to odpocząć do jutra - wyznał Dawid Kubacki.

Zainteresowanie skoczkiem z Nowego Targu jest ogromne. Jego ewentualne zwycięstwo w TCS elektryzuje. Po kwalifikacjach Kubacki wpadł w ogień pytań wszystkich polskich mediów, ale również niemieckich, norweskich i austriackich. - Proszę o krótkie pytania, mówił zmęczony w strefie mieszanej. Zagajony o plany na niedzielny wieczór odpowiedział z przymrużeniem oka - w gaźnik! - To zaraz znajdzie się na wszystkich czołówkach - powiedział z uśmiechem Adam Małysz, dyrektor polskich skoków.

Małysz, który wygrywał na skoczni im. Paula Ausserleitnera w sezonie 2000/2001, zamienił się w Anioła Stróża Dawida Kubackiego. Ten na pewno imprezować nie będzie. Przed nim życiowa szansa, aby stać się trzecim Polakiem, który wygra TCS. - To będzie wieczór, jak każdy inny. Po prostu trzeba odpocząć i tyle. Odleżeć swoje u fizjoterapeuty, posprawdzać się i tyle - rzucił na koniec w rozmowie z dziennikarzami.

Konkurs w Bischofshofen w poniedziałek o godz. 17:15. Transmisje w Eurosporcie 1 i Eurosport Playerze.

Oto pary z udziałem polskich skoczków:

(26) Piotr Żyła - Timi Zajc (25)

(29) Maciej Kot - Junshiro Kobayashi (22)

(38) Cene Prevc - Dawid Kubacki (13)

(47) Stefan Hula - Constantin Schmid (4)

(48) Jewgienij Klimow - Kamil Stoch (3)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl