– Aborcja do 12. tygodnia ciąży jest prawem kobiety, to zakłada nasz projekt. Ja w tych sprawach będę egzekwował swoją pozycję w Platformie w czasie kształtowania list do parlamentu, bo nie będę chciał się później wstydzić, że ktoś będzie miał inne zdanie, będąc wybranym z naszych list. To macie zagwarantowane – powiedział Tusk podczas debaty z Trzaskowskim.
Elżbieta Rafalska: Donald Tusk się odsłonił
Poprosiliśmy o komentarz do wypowiedzi lidera PO Elżbietę Rafalską, eurodeputowaną PiS, a wcześniej minister rodziny, pracy i polityki społecznej w rządzie Zjednoczonej Prawicy.
– Donald Tusk całkowicie się w swoich poglądach odsłania, nie buduje domowego ołtarzyka, tylko kładzie na ołtarzu wszystkie wartości, które pomogły mu zdobyć władzę – mówi polskatimes.pl Rafalska.
Odniosła się także do słów liderów Platformy, którzy zapowiedzieli, że po wyborach liderom PiS „poleją się łzy”.
– Rozumiem, że będziemy ronić łzy radości? – zadrwiła posłanka, dodając, że „łzy zaczynają coraz większa rolę odgrywać w kampaniach”.
Skrytykowała także Tuska i polityków opozycji za sprowadzanie kampanii wyborczej do emocji.
– Raz już rozpłakał się Hołownia, teraz łzami gra Tusk, to znaczy, że kampania ma być łzawa, emocjonalna. Dopóki nie przedstawią żadnej propozycji programowych, rozwojowych dla Polski, nie ma szans na to, by samymi emocjami wygrali wybory – uważa Rafalska.
Europosłanka PiS: Opozycja histeryzuje wokół edukacji
Spytaliśmy Elżbietę Rafalską także o ostre słowa, jakie padły pod adresem zmian w edukacji, jakie wprowadził rząd. Tusk i Trzaskowski mówili, że szkoła musi być „wolna od indoktrynacji”, krytykując podręcznik do przedmiotu Historia i Teraźniejszość.
– Tę indoktrynację to oni sami chcą chyba wprowadzać, z naszej strony nic takiego nie ma, nauczyciele mają prawo wyboru podręcznika. To jest nieuzasadniona histeria – uważa eurodeputowana.
Jej zdaniem takie stwierdzenia, jakie padły w środę podczas wydarzenia Campus Polska Przyszłości, są wyrazem braku planu na oświatę.
– Oni nigdy nie mieli pomysłu na edukację, to typowa polityczna zagrywka – uważa Rafalska.
dś
