Demonstracje w Peru trwają. Protestujący m.in. próbowali przejąć lotnisko i podpalili posterunek policji

Aleksandra Jaros
Opracowanie:
Demonstracje w Peru trwają. Protestujący m.in. próbowali przejąć lotnisko i podpalili posterunek policji
Demonstracje w Peru trwają. Protestujący m.in. próbowali przejąć lotnisko i podpalili posterunek policji PAP/EPA/STR
W Peru doszło w piątek do kolejnych antyrządowych protestów i gwałtownych starć demonstrantów z policją. Jak podały media, w stolicy kraju Limie, siły porządkowe użyły wobec protestujących gazu łzawiącego, ci z kolei obrzucili policjantów kamieniami.

Kolejny dzień zamieszek w Peru

Jak poinformowała rozgłośnia radiowa RPP, w mieście Arequipa na południu kraju demonstranci, którzy domagają się przywrócenia na urząd szefa państwa byłego prezydenta Pedro Castillo, próbowali zająć miejscowe lotnisko, a w prowincji Chucuito podpalili posterunek policji.

55 osób straciło życie od początku trwania zamieszek

Zamieszki rozpoczęły się 7 grudnia krótko po odwołaniu przez parlament Castillo. Niebawem miejsce lewicowego polityka, który został tymczasowo aresztowany, zajęła dotychczasowa wiceprezydent Dina Boluarte.

W wielu regionach rząd wprowadził stan wyjątkowy pozwalający na interwencję wojska. Władze w Limie poinformowały w piątek, że w zamieszkach zginęło do tej pory co najmniej 55 osób.

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl