
Nie żyje Denny Laine. "Nigdy się nie skarżył"
Informację o śmierci artysty przekazała we wtorek jego żona. Denny Laine odszedł dziś rano po długiej walce z nowotworem płuc.
"Walczył każdego dnia. Był taki silny i odważny, nigdy się nie skarżył" – napisała żona muzyka w oświadczeniu. Jak podkreśliła, wszystko czego chciał, to być w domu z nią i swoim kotkiem Charleyem, grając na swojej cygańskiej gitarze.
"Mój świat już nigdy nie będzie taki sam" – przyznała żegnając męża.
Kim był Denny Laine?
Denny Laine, a właściwie Brian Frederick Arthur Hines, urodził się 29 października 1944 roku w Birmingham. Do nauki gry na gitarze zainspirowała go muzyka Django Reinhardta. Po raz pierwszy wystąpił publicznie już w wieku 12 lat. Niedługo później rozpoczął profesjonalną karierę w grupie Denny & The Diplomats.
Zespół ten opuścił w roku 1964, aby dołączyć do The Moody Blues. Zaśpiewał w utworze "Go Now" z pierwszego albumu pt. "The Magnificent Moodies", który niemal natychmiast podbił listy przebojów w Wielkiej Brytanii. Z zespołem tym nie związał się jednak na długo. Opuścił go już w 1966 roku.
Później zasłynął jak gitarzysta i wokalista Wings, który wraz z Paulem McCartneyem założył w 1971 roku. Z grupą występował przez kolejnych 10 lat aż do rozwiązania jej w 1981 roku. Grał na gitarze, gitarze basowej, klawiszach oraz śpiewał i współtworzył teksty piosenek. Był m.in. współautorem przeboju "Mull of Kintyre". Okres ten uznaje się za najlepszy w jego karierze muzycznej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!