Nie żyje wybitny muzyk John Sykes. Przegrał walkę z rakiem. Miał 65 lat

Marcin Koziestański
Nie żyje Johan Sykes
Nie żyje Johan Sykes Rudi Keuntje/Geisler-Fotopress/DPA/PAP
Nie żyje Johan Sykes. Znany gitarzysta zmarł po przegranej walce z chorobą nowotworową. Muzyk był najbardziej znany z gry w zespołach Thin Lizzy i Whitesnake. Miał 65 lat.

Nie żyje John Sykes. Miał 65 lat

Oświadczenie o śmierci muzyka pojawiło się na oficjalnym koncie Johna Sykesana Facebooku. Muzyk zmarł w poniedziałek 20 stycznia, a bezpośrednią przyczyną jego śmierci była choroba nowotworowa, z którą zmagał się od lat.

Autorzy oświadczenia zwracają uwagę, że w ostatnich dniach życia John Sykes szczególnie mocno i często wspominał swoich fanów i fanki, dzięki którym był w stanie działać w świecie muzyki przez te wszystkie lata.

Bogata kariera muzyka

Sykes rozpoczął karierę w latach 80. i już na początku tej dekady dołączył do składu Tygers of Pan Tang.Po opuszczeniu zespołu po dwóch latach m.in. brał udział w przesłuchaniach na nowego gitarzystę Ozzy'ego Osbourne'a,przełomem był jednak dla niego rok 1982, kiedy to dołączył do Thin Lizzyi wziął udział w nagraniach ostatniej płyty grupy, Thunder and Lightning - wspomina portal Eska Rock.

Gitarzysta przestał być częścią formacji po zaledwie roku, a już w 1983 roku dołączył do Whitesnake, z którym grał przez kolejne trzy lata i brał udział w pracach nad płytami Slide It Inoraz Whitesnake.W 1987 roku gitarzysta założył zespół Blue Murder,który działał do 1994 roku.

Źródło: Eska Rock

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl