Dobre strony słońca, czyli jak poprawia ono nam sampoczucie

Marta Nowicka
123rf
Nadmierne opalanie się szkodzi. Opalanie bez kremów z filtrami ochronnymi to głupota. Ale unikanie słońca też nie jest zbyt mądre, bo w ten sposób nie korzystamy z jego życiodajnej siły.l

Mimo szkodliwych promieni nie rezygnujmy ze słońca tylko umiejętnie z niego korzystajmy. Słońce bowiem ma więcej plusów niż minusów:

* Zdrowie na zapas. SłońceJest dla nas jak życiodajna lampą. Jeżeli teraz "naładujemy swoje energetyczne akumulatory" jego światłem, to będziemy się dobrze czuli nawet w czasie jesiennej szarugi i styczniowych mrozów.

* Pogoda ducha. Powinniśmy odwracać się w stronę światła jak rośliny. Przez oczy światło dotrze do przysadki mózgowej i pobudzi hormony dobrego nastroju. Kilka minut słonecznej terapii rozproszy smutki i doda nam energii, bo słońce ogrzewając skórę, ściąga krew do naczyń włosowatych i w ten sposób poprawia krążenie. Jesteśmy weselsi i silniejsi.

* Oczyszczenie. Słońce to wróg wszelkich drobnoustrojów, bakterii i wirusów, a zwłaszcza tych które atakują skórę. Działa przeciwgrzybicznie i dlatego warto latem wystawiać stopy do słońca i jak najczęściej chodzić boso.

* Odporność. Słoneczne światło uodparnia organizm i jednocześnie "zmusza go " do wzmożonej produkcji witaminy D. Ta z kolei wzmacnia cały organizm, zwłaszcza układ kostno-stawowy. Mamy więc broń przeciwko osteroporozie i schorzeniom reumatycznym.

*Lekkość. Latem niektóre kobiety zmieniają swoją wagę: chude tyją, a te z nadwaga chudną. To też dobry wpływ słońca, które reguluje pracę gruczołów i wzmaga przemianę materii.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
ank
Braki Słońca w końcowym efekcie mogą spowodować skrajne niedożywienie, ponieważ brakuje Nam wtedy Vit.D3, a od tego zaczyna właściwa praca całego przewodu pokarmowego, czyli jej brak może spowodować braki innych witamin i minerałów, które przez to nie wchłoną się w jelitach. A My w dzisiejszych czasach żyjemy prawie całkowicie w pomieszczeniach zamkniętych. W zastępstwie Słońca możemy brać Vit.D3, ale to nie jest całkiem to samo co promienie słoneczne. Troszkę Słońca też dlatego trzeba załapać dla innych związków chemicznych produkowanych w organizmie pod jego wpływem.
Wróć na i.pl Portal i.pl