Doja Cat Open'er Festival 2024. Odważne i kontrowersyjne show przyciągnęło tysiące fanów

MC
Wideo
od 12 lat
Doja Cat była przez wielu najbardziej oczekiwana artystka nie tylko trzeciego dnia festiwalu ale i całego Openera. Nic dziwnego - o jej wyjątkowych, kontrowersyjnych koncertach mówi się na całym świecie. Tak też było i tym razem.

Doja Cat Open'er Festival 2024

Doja Cat to jedna z najpopularniejszych raperek a także wokalistka, autorka tekstów oraz producentka muzyczna z Los Angeles.

Doja została headlinerką piątkowej odsłony Open’era a jej koncert został zaplanowany na godzinę 22.00.

Zaczęło się z przytupem , bo już drugą piosenką na set-liście było słynne „Demons” - utwór, który wzbudził wiele kontrowersji między innymi ze względu na „niepokojący” teledysk do klipu.

Nie taka jednak Doja demoniczna jak ją malują. Podczas jej występu na Open’erze znalazło się miejsce na spokojniejsze utwory, a niemal przez cały koncert piosenkarce towarzyszył soulowy chórek.

Doja Cat udowodniła, że jest artystką wszechstronną - podczas koncertu rapowała, śpiewała swoje najbardziej popowe hity, a kolejną gwiazdą wieczoru okazał się być gitarzysta, który zaliczył kilka imponujących, mocno rockowych solówek.

Doja Cat miała wystąpić na Open'erze już dwa lata temu, jednak była zmuszona odwołać swój koncert ze względu na zły stan zdrowia.

Doja Cat Open'er Festival 2024. Odważne i kontrowersyjne show przyciągnęło tysiące fanów

Doja Cat Open'er Festival 2024. Odważne i kontrowersyjne sho...

CZYTAJ TAKŻE: Ice Spice na Open'erze 2024. Wielkie tłumy już na dworcu Gdynia Główna. Dzień trzeci Open'er Festival 2024

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Festiwal dla przygłupich ryżych szwabów .Dla elektoratu zdrajcó i PO-kurczów diablich.
P
Pikuś
Jak się nie ma talentu i niczego do powiedzenia, to trzeba d... świecić żeby przygłupie małolaty chciały za bilet zapłacić. No, i koniecznie "artysta" musi być z USraela w towarzystwie mocno opalonych, bluzgają[wulgaryzm]h panów którzy sie wysilili i ukończyli dwie klasy elementary school.
K
Kama
7 lipca, 5:41, Rockman:

To jest podstawa popularności wielu artystów być innym gadać głupoty być kontrowersyjnym inaczej by w ogóle nie zaistnieli dlatego starsze pokolenie miało to szczęście że jak chodziło na koncerty grzeszniki jasnokowych i zespołów to chodzili dlatego bo to była muzyka przez wielkie M, chodziło się bo wokalista miał świetny głos brzmiała świetnie muzyka chłopaki świetnie grali na instru mentach a przeboje można było nucić przez całe życie I o to chodziło A przy tym była świetna zabawa i można było super przy niej tańczyć No i było może trochę mniej polityki a Więcej życia i codzienności

Dawniej jak były przeboje to do dzisiaj są nucone I te utwory się pamięta i one się starzeją, a dzisiaj są to przeważnie Utwory które się Szybko zapomina i nie da się powtórzyć

R
Rockman
To jest podstawa popularności wielu artystów być innym gadać głupoty być kontrowersyjnym inaczej by w ogóle nie zaistnieli dlatego starsze pokolenie miało to szczęście że jak chodziło na koncerty grzeszniki jasnokowych i zespołów to chodzili dlatego bo to była muzyka przez wielkie M, chodziło się bo wokalista miał świetny głos brzmiała świetnie muzyka chłopaki świetnie grali na instru mentach a przeboje można było nucić przez całe życie I o to chodziło A przy tym była świetna zabawa i można było super przy niej tańczyć No i było może trochę mniej polityki a Więcej życia i codzienności
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl