Donald Tusk na wiecu we Wrocławiu: Dziś znowu cała Europa widzi, że tu jest Polska
Wiec z udziałem przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska na Placu Nowy Targ we Wrocławiu rozpoczął się o godzinie 13.00. Województwo dolnośląskie to następny etap objazdu kraju przez parlamentarzystów KO pod hasłem "Tu jest przyszłość". Donald Tusk, nawiązując do wcześniejszych spotkań w Polsce, m.in. w Jeleniej Górze, Poznaniu czy Warszawie oraz o zgromadzonych we Wrocławiu, mówił o Polkach i Polakach, którzy "odzyskali wiarę i nadzieję".
– I taką moc, która każe nam wszystkim dzisiaj spotykać się w każdej polskiej gminie, każdym polskim mieście. I żeby zobaczyć, ile nas, i żeby władza zobaczyła, że nie jesteśmy już słabi, nikt z nas już nie jest osamotniony, nikt już nie idzie sam – oświadczył Donald Tusk
.
– Dzisiaj te dziesiątki tysięcy ludzi z Wrocławia, Dolnego Śląska, z całej Polski to kolejny dowód na to, że Polska się przebudziła, że olbrzym się obudził i że jesienią - ten marsz, który zaczęliśmy, ten marsz pół miliona w Warszawie - zakończymy jesienią zwycięstwem. Dziś znowu cała Europa widzi, że tu jest Polska – podkreślił szef Platformy.
Tusk o "wojnie domowej" w Rosji: Widzimy jak upada dyktatura
Szef PO w swoim wystąpieniu mówił też sytuacji w Rosji, gdzie Grupa Wagnera próbuje dokonać zamachu stanu.
– Widzimy dzisiaj jak upada dyktatura, ale nie wiemy, jak bolesne będą paroksyzmy upadającej dyktatury Putina – mówił Donald Tusk. Z tego względu - przekonywał - potrzebna jest obecnie silna i bezpieczna Polska, w której przywództwo jest realne.
– My jesteśmy państwem graniczącym z Rosją. To nie czas, żeby pozwalać sobie na dowcipy, aluzje, insynuacje. Dzisiaj trzeba mówić precyzyjnie, jednoznacznie, wprost, co tu w Polsce trzeba zrobić, żeby uniknąć złego scenariusza, żeby Polska stała się znowu państwem porządnym, sprawnym, głęboko zakorzenionym we wspólnocie Zachodu. Nie możemy w żadnym wypadku skazywać Polski na osamotnienie – kontynuował.
Donald Tusk podkreślił, że "każdy, kto dzisiaj, kiedy wojna jest u naszych granic, kiedy w Rosji rozpoczyna się wojna domowa, każdy, kto wypowiada w tym czasie taką cywilną wojnę Unii Europejskiej i Zachodowi, podnosi rękę na najbardziej żywotne interesy naszej ojczyzny".
Były premier wskazywał, w jaki sposób polskie władze powinny zareagować na kryzys w Rosji. Jego zdaniem, na wniosek Polski jak najszybciej powinna się zebrać Rada Północnoatlantycka. – Polska ma prawo, a rządzący mają obowiązek zwrócić się do naszych sojuszników – mówił.
Szef PO uderza w Kaczyńskiego. "Jeszcze nie zauważył..."
W wystąpieniu szefa PO pojawił się również wątek porannego wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla RMF FM.
– Myślałem, że usłyszymy, co ma do powiedzenia szef partii rządzącej na temat tego dramatycznego momentu historycznego, w jakim znalazły się Polska, Europa i świat. Nie usłyszałem ani jednego słowa. (...) Jeszcze nie zauważył, że w Rosji wybuchła wojna domowa, że świat stanął na krawędzi – stwierdził.
i.pl, PAP
lena
