Dziennikarze stają w obronie Sławomira Peszki, piłkarza Lechii Gdańsk. "Zamach na prywatność"
ŁŻ
Sławomir Peszko w ostatnich dniach stał się "bohaterem" mediów. Dziennikarza komentują nocny telefon do piłkarza Lechii i stan, w jakim zastał na antenie radia weszlo.fm prowadzący audycję Samuel Szczygielski (prawdopodobnie Peszko był pod wpływem alkoholu, telefon wykonano około godz. 1.30 w nocy). Większość przedstawicieli mediów stanęła w obronie zawodnika. Czytaj na kolejnych stronach, jak do sprawy odnieśli się m.in. Mateusz Borek, Włodzimierz Machnikowski i Łukasz Wiśniowski.
Sławomir Peszko w ostatnich dniach stał się "bohaterem" mediów. Dziennikarza komentują nocny telefon do piłkarza Lechii i stan, w jakim zastał na antenie radia weszlo.fm prowadzący audycję Samuel Szczygielski (prawdopodobnie Peszko był pod wpływem alkoholu, telefon wykonano około godz. 1.30 w nocy). Większość przedstawicieli mediów stanęła w obronie zawodnika.