Do zdarzenia doszło dzisiaj, 7 kwietnia, przed godz. 18.00 na terenie osiedla Leśna Polana w Rokitkach (gm. Tczew). Jeżdżącą na rowerze około 9-letnią dziewczynkę nagle zaatakowały trzy sporej wielkości psy, które wybiegły z pobliskiej posesji z otwartym ogrodzeniem.
- Zwierzęta odgonił od dziewczynki przechodzący właśnie mężczyzna i zamknął je na terenie posesji, z której wybiegły - relacjonuje podinsp. Mariusz Cybulski. - Na miejscu zdarzenia pojawił się także ojciec dziecka. Wezwano też karetkę pogotowia, której lekarz zadecydował o przewiezieniu dziewczynki do szpitala.
Szkoła na czterech łapach. Pies, który warczy, mówi „odejdź”
Obrażenia, których podczas ataku psów doznała dziewczynka, były na tyle poważne, że ofiarę ataku zabrał do szpitala w Gdańsku śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak udało nam się ustalić, dziewczynka straciła palec u dłoni.
- Będziemy teraz ustalać okoliczności zdarzenia, w tym m. in. dlaczego psy bez problemu opuściły posesję oraz czy były szczepione - dodaje podinsp. Cybulski. - Postępowanie będziemy prowadzić pod kątem ewentualnego spowodowania zagrożenia życia i zdrowia przez właściciela psów.
Więcej informacji z regionu na tczew.naszemiasto.pl